Redwell, West Coast Pale Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    Redwell, West Coast Pale Ale

    styl: American pale ale
    alk. 5,6%

    Browar Redwell został założony w październiku 2013 r. przez czterech dobrych znajomych: Amy, Patricka, Benjamina i Michaela. Ekipa postanowiła wnieść trochę świeżości (i przy okazji przywrócić tradycje piwowarskie) na brytyjskim craftowym pustkowiu, oddalonym od buchających ognisk piwnej rewolucji Yorkshire czy Londynu - w Norwich (Norfolk). W żyłach żadnego ze wspólników nie płynie rewolucyjna krew, żadne z nich nie chce rzucać piwnego świata na kolana; choć piwna oferta browaru jest nowoczesna, to raczej nie nowatorska, ekipa chętnie korzysta z nowofalowych chmieli, ale warzy na nich np. sporo lagerów ("core range" browaru stanowi jedno pale ale i aż trzy lagery). Mało rewolucyjne podejście ma sam David Jones - główny piwowar, doświadczony fachowiec, który szlifował umiejętności najpierw w kilku brytyjskich, tradycyjnych browarach, później wyjechał na dłużej do Szwecji, gdzie brał udział w tworzeniu tamtejszej sceny craft pracując dla browaru Jämtlands, a po powrocie do kraju osiadł w Redwell. I w sumie niewiele więcej można byłoby o tym browarze powiedzieć, gdyby nie pechowy splot okoliczności (jak przypuszczam), dzięki któremu o Redwell przez pewien czas było bardzo głośno. Wydarzenia, które zapewniły browarowi popularność to historie dwóch pozwów sądowych - w obu przypadkach Redwell był stroną pozwaną, a że na maleńki browar swoje działa skierowali dużo więksi gracze, sympatia opinii publicznej z miejsca powędrowała w stronę ekipy z Norwich. Pierwszy pozew wpłynął po niespełna roku i był tak kuriozalny, że aż śmieszny - autorem pozwu był Red Bull, który stwierdził, że z nazwą "Redwell" browar podszywa się pod koncern (w rzeczywistości nazwa browaru pochodzi od nazwy ulicy w Norwich). Drugi pozew to sprawa nieco poważniejsza. Jego autorem był londyński craft Camden Town, producent znanego piwa "Hells Lager". Piwo o tej samej nazwie zaczął w 2013 r. wypuszczać Redwell, próbując dowieść, że "hells" to tradycyjne, szeroko stosowane w Niemczech określenie jasnego lagera. Camden nie odpuścił i skierował sprawę do sądu. Zrobiło się na tyle poważnie, że Redwell rozpoczął gromadzenie środków na proces za pośrednictwem... kampanii crowdfundingowej. Sprawa jest w toku, sympatia większości po stronie mniejszego Redwell, ale łatanie dziur budżetowych może im zająć dłuższy czas.
    Tymczasem browar zapuszkował kilka swoich piw i puścił je do szerszej dystrybucji. Jedno z nich to APA, najwyżej oceniany produkt flagowy browaru, zdobywca kilku nagród, piwo mocno nachmielone (odmiany chmielu nieznane, ale czytając o upodobaniach piwowara spodziewam się głównie Cascade).

    BARWA: ciemnosłomkowa
    ZAPACH: chmielowy - wyraziste, choć niezbyt intensywne nuty cytrusowe przeplatają się z bardziej tradycyjnymi aromatami ziół, kwiatów, łąki; przyjemny, świeży zapach, zbliżony nieco do ziołowych niemieckich pilsów
    SMAK: wyraźnie słodowy profil, urozmaicony jedynie aromatami chmielowymi; sama słodowość jest tu całkiem dobra, choć nieco zbyt słodka; łagodna, biszkoptowa z dużym udziałem nut zbożowych, chlebowych; chmiel stanowi - bardzo dobry, ale tylko - dodatek: rześkie aromaty cytrusowe, świeże zioła, nuty trawiaste, kwiatowe nie są, co prawda, w stanie należycie zrównoważyć znacznej słodowej słodyczy, ale dodają orzeżwienia, podbijają pijalność, no i w końcu decydują o tym, że piwo jest całkiem dobre (choć pozbawione goryczki); jakby nie patrzeć, nazwa piwa zdecydowanie na wyrost - jest to po prostu nieco mocniej nachmielone na aromat golden ale.
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania
Przetwarzanie...
X