styl: session IPA
alk. 4,5%
Proponowana przez browar Cloudwater na nadchodzący ciepły sezon interpretacja brytyjskiego bittera to w zasadzie rasowe sesyjne IPA z wyrazistym nachmieleniem. Piwo uwarzone na zasypie ze słodu Extra Pale Maris Otter, Cara Malt i pszenicznego, nachmielone Chinookiem i Vic's Secret na aromat i Pilgrimem na goryczkę. Fermentacje poprowadzono na nowych, testowanych przez browar w tym sezonie drożdżach Vermont Ale o silnym kwiatowo-owocowym profilu.
BARWA: jasnozłota
ZAPACH: niezbyt intensywnie pikantne nuty ziołowe, trochę leśnych żywic i przejrzałych pomarańczy; zielono i słodko
SMAK: wybitnie wytrawny z ostrą, pikantną ziołowością i wydobywajacą się spod niej długą, ziołową goryczką; po stronie aromatycznej dominacja świeżych, zielonych ziół wzmocniona nutami młodych odrostów świerkowych - jest świeżo, ale i pikantnie, pieprzowo; nieco w tyle pojawiają się nuty suszonych ziół, siana, słomy; po stronie goryczkowej - bardzo gorzko; sporo przedobrzona długa, piołunowa goryczka wyczuwalna jest jeszcze w dalekim posmaku; bardzo odważne piwo, przy okazji przypomina, że chmiele nowofalowe to nie tylko słodkie owoce tropikalne czy rześkie cytrusy.
alk. 4,5%
Proponowana przez browar Cloudwater na nadchodzący ciepły sezon interpretacja brytyjskiego bittera to w zasadzie rasowe sesyjne IPA z wyrazistym nachmieleniem. Piwo uwarzone na zasypie ze słodu Extra Pale Maris Otter, Cara Malt i pszenicznego, nachmielone Chinookiem i Vic's Secret na aromat i Pilgrimem na goryczkę. Fermentacje poprowadzono na nowych, testowanych przez browar w tym sezonie drożdżach Vermont Ale o silnym kwiatowo-owocowym profilu.
BARWA: jasnozłota
ZAPACH: niezbyt intensywnie pikantne nuty ziołowe, trochę leśnych żywic i przejrzałych pomarańczy; zielono i słodko
SMAK: wybitnie wytrawny z ostrą, pikantną ziołowością i wydobywajacą się spod niej długą, ziołową goryczką; po stronie aromatycznej dominacja świeżych, zielonych ziół wzmocniona nutami młodych odrostów świerkowych - jest świeżo, ale i pikantnie, pieprzowo; nieco w tyle pojawiają się nuty suszonych ziół, siana, słomy; po stronie goryczkowej - bardzo gorzko; sporo przedobrzona długa, piołunowa goryczka wyczuwalna jest jeszcze w dalekim posmaku; bardzo odważne piwo, przy okazji przypomina, że chmiele nowofalowe to nie tylko słodkie owoce tropikalne czy rześkie cytrusy.