styl: session IPA
alk. 4,5%
E.431 to eksperymentalna odmiana chmielu na tyle nowa, że jeszcze nie doczekała się swojej nazwy. Jest to ameryk. chmiel aromatyczny wyhodowany przez Hop Breeding Co. (stąd "pełna nazwa" to HBC 431) jakoś tak rok temu. Charakteryzuje się profilem owocowym (brzoskwinie, owoce tropikalne) i ziołowym. Był już stosowany m.in. w piwach Dogfisha i Flying Doga, a w tym sezonie sięgnął po niego Cloudwater do nachmielenia sesyjnego, letniego IPA. Oprócz niego na aromat sypnięto niemieckim Cometem i Citrą, na goryczkę Pilgrimem, zasyp wykonano ze słodów Golden Promise, pszenicznego i monachijskiego jasnego, a całość przefermentowano - jak większość piw Cloudwater na ten sezon - nowymi drożdżami Vermont.
BARWA: złota
ZAPACH: przyjemne nuty owocowe bez nadmiaru słodyczy: owoce tropikalne, cytrusy, brzoskwinie, ale i wyraźna nuta trawiasta; na drugim planie biszkoptowa słodowość
SMAK: wytrawne cytrusy; kwaskowato, gorzkawo, lekko dusząco, ale jednocześnie bardzo orzeźwiająco, na podniebieniu odkłada się specyficzna dla tego piwa nuta mineralna, trochę ziemista, lekko słonawa potęgująca wrażenie rześkości, zwłaszcza w zetknięciu z mocnym wysyceniem; no i bardzo fajna końcówka - chlebowa słodowość, miękka, lekko słodkawa, pyszna
alk. 4,5%
E.431 to eksperymentalna odmiana chmielu na tyle nowa, że jeszcze nie doczekała się swojej nazwy. Jest to ameryk. chmiel aromatyczny wyhodowany przez Hop Breeding Co. (stąd "pełna nazwa" to HBC 431) jakoś tak rok temu. Charakteryzuje się profilem owocowym (brzoskwinie, owoce tropikalne) i ziołowym. Był już stosowany m.in. w piwach Dogfisha i Flying Doga, a w tym sezonie sięgnął po niego Cloudwater do nachmielenia sesyjnego, letniego IPA. Oprócz niego na aromat sypnięto niemieckim Cometem i Citrą, na goryczkę Pilgrimem, zasyp wykonano ze słodów Golden Promise, pszenicznego i monachijskiego jasnego, a całość przefermentowano - jak większość piw Cloudwater na ten sezon - nowymi drożdżami Vermont.
BARWA: złota
ZAPACH: przyjemne nuty owocowe bez nadmiaru słodyczy: owoce tropikalne, cytrusy, brzoskwinie, ale i wyraźna nuta trawiasta; na drugim planie biszkoptowa słodowość
SMAK: wytrawne cytrusy; kwaskowato, gorzkawo, lekko dusząco, ale jednocześnie bardzo orzeźwiająco, na podniebieniu odkłada się specyficzna dla tego piwa nuta mineralna, trochę ziemista, lekko słonawa potęgująca wrażenie rześkości, zwłaszcza w zetknięciu z mocnym wysyceniem; no i bardzo fajna końcówka - chlebowa słodowość, miękka, lekko słodkawa, pyszna