styl: double IPA
alk. 10,5%
Tak się przyjęło, w sumie już od paru lat, że wiosna w UK to sezon na imperialne IPA. W dużym stopniu wynika to z dostępności świeżych odmian chmielu - nowe zbiory docierają do Europy zimą. Korzystając ze świeżego surowca co bardziej kumaci piwowarzy ruszają do boju wiedząc, że premiera każdego nowego imperialnego IPA to wydarzenie, o którym się dużo mówi, pisze, komentuje. Zazwyczaj piwa te bardzo szybko znikają z półek sklepowych po to, by później długo jeszcze źyć swoim źyciem po życiu - na blogach i w mediach społecznościowych. Kilka premier mamy już za sobą, a w tyle nie zostaje też Buxton. 01.04 miała miejsce premiera ich najnowszego double IPA "King Maker". O piwie kompletnie nic bliższego nie wiadomo, ale wystarczy je otworzyć, aby od razu poczuć, że jedną z głównych ról powierzono tu chmielowi Sorachi Ace.
BARWA: złota
ZAPACH: kapiący słodyczą aromat owoców tropikalnych i bardzo dojrzałych cytrusów, hojnie doprawiony kokosowo-waniliowymi nutami Sorachi Ace
SMAK: wyczuwalna na początku słodka, waniliowo-kokosowa nuta chmielowa lekko mami zmysły, mimo to dość szybko okazuje się, że bukiet jest tu ostry, wyrazisty, i że lekko nie będzie; drapanie w gardle pojawia się prawie od razu - mamy tu jakieś pikantne, przyprawowe akcenty chmielowe, które szybko ustępują miejsca jeszcze bardziej drapiącym nutom spirytusowym (niestety, trochę za dużo tego spirytusu); cały czas jest słodko, chwilami nawet mdląco słodko (cytrusy tłumione kokosem i wanilią w karmelowej słodowości) i nagle wybucha bomba ziołowo-cytrusowej goryczki o długim, aptecznym posmaku, a piwo zaczyna przypominać leczniczą nalewkę ziołową - ulepkowato słodką, solidnie gorzką i mocno alkoholową; dla wytrwałych
alk. 10,5%
Tak się przyjęło, w sumie już od paru lat, że wiosna w UK to sezon na imperialne IPA. W dużym stopniu wynika to z dostępności świeżych odmian chmielu - nowe zbiory docierają do Europy zimą. Korzystając ze świeżego surowca co bardziej kumaci piwowarzy ruszają do boju wiedząc, że premiera każdego nowego imperialnego IPA to wydarzenie, o którym się dużo mówi, pisze, komentuje. Zazwyczaj piwa te bardzo szybko znikają z półek sklepowych po to, by później długo jeszcze źyć swoim źyciem po życiu - na blogach i w mediach społecznościowych. Kilka premier mamy już za sobą, a w tyle nie zostaje też Buxton. 01.04 miała miejsce premiera ich najnowszego double IPA "King Maker". O piwie kompletnie nic bliższego nie wiadomo, ale wystarczy je otworzyć, aby od razu poczuć, że jedną z głównych ról powierzono tu chmielowi Sorachi Ace.
BARWA: złota
ZAPACH: kapiący słodyczą aromat owoców tropikalnych i bardzo dojrzałych cytrusów, hojnie doprawiony kokosowo-waniliowymi nutami Sorachi Ace
SMAK: wyczuwalna na początku słodka, waniliowo-kokosowa nuta chmielowa lekko mami zmysły, mimo to dość szybko okazuje się, że bukiet jest tu ostry, wyrazisty, i że lekko nie będzie; drapanie w gardle pojawia się prawie od razu - mamy tu jakieś pikantne, przyprawowe akcenty chmielowe, które szybko ustępują miejsca jeszcze bardziej drapiącym nutom spirytusowym (niestety, trochę za dużo tego spirytusu); cały czas jest słodko, chwilami nawet mdląco słodko (cytrusy tłumione kokosem i wanilią w karmelowej słodowości) i nagle wybucha bomba ziołowo-cytrusowej goryczki o długim, aptecznym posmaku, a piwo zaczyna przypominać leczniczą nalewkę ziołową - ulepkowato słodką, solidnie gorzką i mocno alkoholową; dla wytrwałych