I kolejna, trzecia już odsłona maidenowskiej serii warzonej w rodzinnym browarze Robinsonów. Tym razem Bruce Dickinson przygotował portera, a nazwa piwa pochodzi od tytułu jednego z utworów na ostatniej płycie Ironów, "The Book of Souls". Piwo ma 6,8% alkoholu i ma być takim skokiem w przeszłość, do połowy XIX wieku, kiedy to portery podbijały Wielką Brytanię.
Barwa brązowo-czarna. Pod światło pobłyskuje rubinowo. Klarowna podczas nalewania.
Jasnobeżowa, drobnoteksturowa piana. Redukuje się w ciągu kilku minut do naśnieżenia.
Aromat ciemnych słodów - karmelowy, nieco palony. Wyczuwalne czerwone owoce, suszona śliwka a także czekolada. Nuty alkoholu nadają tej kompozycji takiego lekko likierowego charakteru. O, taka beczułka czekoladowa z likierem wiśniowym, to jest dobre skojarzenie
W smaku akcenty rozkładają się podobnie, choć ich intensywność nieco spada. Pojawia dodatkowo wyraźna kawowa goryczka i pewna doza kwasku, choć z drugiej strony piwo jest gładkie, aksamitne. Alkoholowa smuga nieznacznie grzeje w przełyku.
Nagazowanie średnie w kierunku niższego.
Butelka 330 z dwukolorową wariacją na temat wcześniejszych Trooperów. Dodatkowo czerwone detale. No i kapsel. Ten musi być czarny, zgodnie z nazwą piwa.
Smaczne piwo o ciekawym bukiecie. W smaku może już tak nie zachwyca, niemniej jednak jest warte polecenia miłośnikom ciemnych ejli. 8,5 w skali 1-10.
Barwa brązowo-czarna. Pod światło pobłyskuje rubinowo. Klarowna podczas nalewania.
Jasnobeżowa, drobnoteksturowa piana. Redukuje się w ciągu kilku minut do naśnieżenia.
Aromat ciemnych słodów - karmelowy, nieco palony. Wyczuwalne czerwone owoce, suszona śliwka a także czekolada. Nuty alkoholu nadają tej kompozycji takiego lekko likierowego charakteru. O, taka beczułka czekoladowa z likierem wiśniowym, to jest dobre skojarzenie
W smaku akcenty rozkładają się podobnie, choć ich intensywność nieco spada. Pojawia dodatkowo wyraźna kawowa goryczka i pewna doza kwasku, choć z drugiej strony piwo jest gładkie, aksamitne. Alkoholowa smuga nieznacznie grzeje w przełyku.
Nagazowanie średnie w kierunku niższego.
Butelka 330 z dwukolorową wariacją na temat wcześniejszych Trooperów. Dodatkowo czerwone detale. No i kapsel. Ten musi być czarny, zgodnie z nazwą piwa.
Smaczne piwo o ciekawym bukiecie. W smaku może już tak nie zachwyca, niemniej jednak jest warte polecenia miłośnikom ciemnych ejli. 8,5 w skali 1-10.
Comment