styl: BA imperial stout
alk. 13,8%
RIS leżakowany 12 mies. w beczkach po bourbonie Heaven Hill.
Bogaty bukiet zapachowy zaczyna kawowo-słodowa paloność. Szybko na sile przybiera czekoladowa słodycz i w końcu smakowicie dominuje nad nutami drewna, wanilii i skóry. W smaku piwo wydaje się kompletnie pozbawione słodyczy, z odkładającą się na podniebieniu gorzką czekoladą w postaci proszku kakaowego. Słodko-gorzkie nuty kakao wiążą się pomału z kawową palonością. Robi się delikatnie kwaskowato niczym w dobrym, czerwonym winie. Teraz pojawiają się słodkie akcenty czekoladowe. Oczekiwana słodycz idealnie kontruje wcześniejszą wytrawną paloność. Teraz też pojawia się mocarna goryczka, tworząca z nutą alkoholową długi goryczkowo-alkoholowy posmak. Cała kompozycja sprawia wrażenie idealnie dopracowanej, a co najważniejsze: perfekcyjnie ułożonej, wygładzonej.
alk. 13,8%
RIS leżakowany 12 mies. w beczkach po bourbonie Heaven Hill.
Bogaty bukiet zapachowy zaczyna kawowo-słodowa paloność. Szybko na sile przybiera czekoladowa słodycz i w końcu smakowicie dominuje nad nutami drewna, wanilii i skóry. W smaku piwo wydaje się kompletnie pozbawione słodyczy, z odkładającą się na podniebieniu gorzką czekoladą w postaci proszku kakaowego. Słodko-gorzkie nuty kakao wiążą się pomału z kawową palonością. Robi się delikatnie kwaskowato niczym w dobrym, czerwonym winie. Teraz pojawiają się słodkie akcenty czekoladowe. Oczekiwana słodycz idealnie kontruje wcześniejszą wytrawną paloność. Teraz też pojawia się mocarna goryczka, tworząca z nutą alkoholową długi goryczkowo-alkoholowy posmak. Cała kompozycja sprawia wrażenie idealnie dopracowanej, a co najważniejsze: perfekcyjnie ułożonej, wygładzonej.