Podtytuł : Barley wine dark ale.
Kolejne z piw z koncernu Young's-a, chyba najmocniejsze.
Zakupione w BOMI w Warszawie.
Drogie jak wszyscy diabli - prawie 12 zł.
Zawartość alkoholu 7,2% objętości, ekstraktu 22% wagowo.
Barwa - klarowna, czerwono-brunatna.
Piana - beżowa, z dużymi bąblami, niezbyt trwała.
Zapach - początkowo bez zapachu, po zejściu piany - winny.
Smak - subtelnie gorzki, korzenny, z lekką owocową nutą.
Na pewno dobre piwo, aczkolwiek z uwagi na stosunkowo dużą zawartość alkoholu nie każdemu może odpowiadać. Ja na przykład, z tego samego browaru, wolę Dirty Dick's Ale.
Kolejne z piw z koncernu Young's-a, chyba najmocniejsze.
Zakupione w BOMI w Warszawie.
Drogie jak wszyscy diabli - prawie 12 zł.
Zawartość alkoholu 7,2% objętości, ekstraktu 22% wagowo.
Barwa - klarowna, czerwono-brunatna.
Piana - beżowa, z dużymi bąblami, niezbyt trwała.
Zapach - początkowo bez zapachu, po zejściu piany - winny.
Smak - subtelnie gorzki, korzenny, z lekką owocową nutą.
Na pewno dobre piwo, aczkolwiek z uwagi na stosunkowo dużą zawartość alkoholu nie każdemu może odpowiadać. Ja na przykład, z tego samego browaru, wolę Dirty Dick's Ale.
Comment