Lost and Grounded to browar, który powstał w 2016 r. w Bristolu.
Fascynują się piwowarstwem niemieckim i belgijskim i pod tym kątem wybudowali swój browar:
Uwarzyli nawet portera bałtyckiego:
https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...-with-spectres
Natomiast Fuerst Wiacek to berliński kontraktowiec, którego historia też sięga 2016 r. Jest też polski akcent, bo z naszego kraju pochodzi połowa tego kontraktowego duetu, czyli Łukasz Wiącek.
www.fuerstwiacek.com
Ostatnio ich piwa pojawiły się w Polsce, ja sięgnąłem teraz po dolnofermentacyjną klasykę, bo po takich piwach najłatwiej sprawdzić umiejętności piwowarów.
5,0% alk.
Chmiele: Select (Spalt), Tradition & Mittelfrüh (Hallertau)
Aromat - słodwy, z umiarkowanie wyraźnym chmielem, wszystko w kierunku delikatnej owocowej cierpkości
Piana - wysoka, dość trwała, trochę dłuższy kożuszek, trochę zostaje na szkle
Barwa - jasna słomka z cytryną (przyzwyczajony jestem do ciemniejszych landbierów, ale to nie jest zasada), opalizuje
Wysycenie - umiarkowane w kierunku łagodnego, ale musuje do końca
Smak - wyraźna słodowa baza z tonami suszonego ziarna, trochę suszu jabłkowego, łagodny chmiel (łąka, siano, ciut owoców) z delikatną, dłuższą goryczką
Treściwość - pełne
Miękkie, bardzo dobrze pijalne (o nią chodzi w landbierach), udane, fajne piwko. Dla niektórych może być uznane za nudne, ale są już u nas piwa górnej fermentacji tego kontraktowca. "Egzamin" zdany. Chyba też najlepszy niemiecki klasyk uwarzony w Brytanii, który piłem
Fascynują się piwowarstwem niemieckim i belgijskim i pod tym kątem wybudowali swój browar:
Uwarzyli nawet portera bałtyckiego:
https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...-with-spectres
Natomiast Fuerst Wiacek to berliński kontraktowiec, którego historia też sięga 2016 r. Jest też polski akcent, bo z naszego kraju pochodzi połowa tego kontraktowego duetu, czyli Łukasz Wiącek.
www.fuerstwiacek.com
Ostatnio ich piwa pojawiły się w Polsce, ja sięgnąłem teraz po dolnofermentacyjną klasykę, bo po takich piwach najłatwiej sprawdzić umiejętności piwowarów.
5,0% alk.
Chmiele: Select (Spalt), Tradition & Mittelfrüh (Hallertau)
Aromat - słodwy, z umiarkowanie wyraźnym chmielem, wszystko w kierunku delikatnej owocowej cierpkości
Piana - wysoka, dość trwała, trochę dłuższy kożuszek, trochę zostaje na szkle
Barwa - jasna słomka z cytryną (przyzwyczajony jestem do ciemniejszych landbierów, ale to nie jest zasada), opalizuje
Wysycenie - umiarkowane w kierunku łagodnego, ale musuje do końca
Smak - wyraźna słodowa baza z tonami suszonego ziarna, trochę suszu jabłkowego, łagodny chmiel (łąka, siano, ciut owoców) z delikatną, dłuższą goryczką
Treściwość - pełne
Miękkie, bardzo dobrze pijalne (o nią chodzi w landbierach), udane, fajne piwko. Dla niektórych może być uznane za nudne, ale są już u nas piwa górnej fermentacji tego kontraktowca. "Egzamin" zdany. Chyba też najlepszy niemiecki klasyk uwarzony w Brytanii, który piłem
Comment