New England na Simcoe. Alko 6.0%
Piana - więcej było na początku, potem niepełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglone, jasno żółto pomarańczowe.
Aromat - najpierw pomarańcza, mandarynki plus mini ziołowy akcent.
Smak - lekko słodkawe, skórka pomarańczowa, specyficzna ziołowość. Lekka goryczka potem ciut większa.
Niby ok ale ta pomarańczowość była lekko problemowa.
Piana - więcej było na początku, potem niepełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglone, jasno żółto pomarańczowe.
Aromat - najpierw pomarańcza, mandarynki plus mini ziołowy akcent.
Smak - lekko słodkawe, skórka pomarańczowa, specyficzna ziołowość. Lekka goryczka potem ciut większa.
Niby ok ale ta pomarańczowość była lekko problemowa.