O'Hanlon's, Royal Oak

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    O'Hanlon's, Royal Oak

    Tym razem bitter z tego browaru. Alk. 5%, but. 0.5 l
    Ciemnobursztynowy, drozdze w butelce, malo gazu, sredniobabelkowa dosyc trwala piana.
    Chmielowo-owocowy zapach, smak tez owocowo-goryczkowy z jeszcze bardziej goryczkowym, wytrawnym posmakiem. Bardzo dobry.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    #2
    zaw. alk. 5,0%, but. 0,5 l
    dostępne w sklepach Bomi

    Wykwintne angielskie piwo warzone od 1896 r. najpełniej uosabiające – jak głosi slogan reklamowy – wielką tradycję brytyjskiego piwowarstwa wiejskiego. Piwo-legenda, wielokrotnie wymieniane przy różnych okazjach przez śp. Michaela Jacksona od pewnego czasu dostępne jest w Polsce. Nazwa piwa („Królewski Dąb”) nawiązuje do pewnego epizodu w brytyjskiej historii jaki miał miejsce podczas zażartej walki o władzę prowadzonej przez króla Karola II Stuarta z parlamentem, kierowanym przez Olivera Cromwella. Po jednej z przegranych potyczek zbrojnych król musiał salwować się ucieczką i ukrył się wewnątrz wielkiego dębu. Nietypowa kryjówka ocaliła mu życie, a drzewo stało się swoistą atrakcją turystyczną.
    Rozsławione wcześniej jako produkt znanego browaru Eldridge Pope od niedawna (2004 r.) warzone jest licencyjnie przez mały specjalistyczny browar O’Hanlon zagubiony wśród pól hrabstwa Devon (po wielu nietrafionych decyzjach biznesowych browar Eldridge Pope dokonał swojego żywota w 2003 r.). O’Hanlonowie z oddaniem nawiązują do dawnych tradycji i wciąż warzą swoje piwa starymi metodami odnosząc przy tym sukces komercyjny. Royal Oak to dojrzewający w butelkach górnofermentacyjny bitter warzony ponoć tą samą metodą od ponad 100 lat.

    Kolor - miedziano-czerwonawy; mocne zmętnienie (refermentacja);
    piana - gruba maślana, beżowa czapa o "stoutowej" konsystencji szybciej dałaby się pokroić nożem niż ulec wpływowi czasu; przelanie zawartości butelki do szklanki zajmuje z powodzeniem 15 min, a i potem pozostaje śliczna pulchna koronka;
    nasycenie - słabiutkie, jedynie lekko szczypie na języku;
    zapach - niesamowicie aromatyczna, winna kompozycja starego drewna, palonego słodu i owoców;
    smak - wyrazisty bukiet z mocno zaznaczoną goryczką, ale i bogactwem smaczków słodowo-owocowych; Brytyjczyk smakowo blisko spokrewniony z belgijskimi trapisatmi - złożoność smaków powala; głębokie winno-owocowe smaczki (wśród nich znana z trapistów wyczuwalna suszona śliwka), nie tyle świeże, co lekko cierpkawe owinięte są palonosłodowym aromatem starego drewna, orzechów, a nawet dymu z fajki... jak do tego dodamy fantastyczny aromat chmielu Goldings oraz wyrazistą goryczkę odmian Challenger i Northdown, to w efekcie mamy piwo łagodne (dzięki niedużemu wysyceniu), ale aromatyczne i o rzadko - nawet na Wyspach - spotykanej złożoności smakowej. Podobieństwo do trapistów uderzające, jedyna różnica - dużo niższa zawartość alkoholu.

    Na zdjęciu - nie często spotyka się tak fantastyczną czapę piany
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania

    Comment

    • piwo
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.08
      • 810

      #3
      Przepyszne, coś cudownego!
      Na 6!! i te pływające drożdże... wtórna fermentacja daje dużo!

      Comment

      Przetwarzanie...
      X