Wczoraj bedac w knajpie przybrowarowej nie moglem tego nie sprobowac.
Oczywiscie lane z pompy.
Kolor calkowicie nieprzejrzysty, czarny z poblaskiem brazowym! Pianka trwala, niezbyt wysoka, bezowa, zostawia wielkie braczki wewnatrz szklanki. Duzo ciemniejsze od Guinnessa.
Gazu brak, zapach to slod i przypalony slod, wyczuwalny chmiel. Smak wspanialy, pelny, goryczkowy, przypalone nuty najmocniej wyczuwalne. Gasi pragnienie i z kazdym lykiem chce sie go wiecej. Warte sprobowania.
Oczywiscie lane z pompy.
Kolor calkowicie nieprzejrzysty, czarny z poblaskiem brazowym! Pianka trwala, niezbyt wysoka, bezowa, zostawia wielkie braczki wewnatrz szklanki. Duzo ciemniejsze od Guinnessa.
Gazu brak, zapach to slod i przypalony slod, wyczuwalny chmiel. Smak wspanialy, pelny, goryczkowy, przypalone nuty najmocniej wyczuwalne. Gasi pragnienie i z kazdym lykiem chce sie go wiecej. Warte sprobowania.