Az dziwne ze jeszcze nikt tego piwa nie opisal a jest to (nie wacham sie uzyc tego stwierdzenia)napewno jesli nie najlepsze to piwo scislej czolowki brytyjskich piw,Jest to piwo ktore zdobylo tytul Champion Beer of Britain 2005 i 2006 przyznawany przez CAMRA na corocznym festiwalu piwnym- jedyny taki wypadek w historii tej imprezy(Timothy Taylor Landlor tez zdobyl to trofeum dwukrotnie ale nie pod rzad)Jest to piwo wybitne -moc 4%,barwa bardzo jasna jasniejsza niz nie jeden pils,zapach slodki miodowo-kwiatowy(brzoskwinie w tle) smak to poprostu doskonalosc wspanialy orzezwiajacy slodki owoce i miod ale w tle wyrazna dobrze wywarzona goryczka ktora po chwili zaczyna dominowac.Naprawde nie jestem w stanie napisac nic innego jak tylko-Wspaniale,wspaniale-prawdziwy champion