Jak dla mnie BOMBA! Mój egzemplarz wyprodukowany został w Szkocji. Nie mam mu nic do zarzucenia. Pięknie się rozlewa, cudny smak i pikna, alegancka piana to jest coś!
Dużo radochy mieliśmy z "ping-ponga" którego wyjeliśmy z puszki
Dużo radochy mieliśmy z "ping-ponga" którego wyjeliśmy z puszki

Comment