Piwo uwarzone przez browar Hepworth dla firmy Refresh UK.
Butelka 660ml, zaw. alk. 5,2%, prezent od sąsiada
Kolor: jasnożółty.
Piana: wysoka tylko podczas nalewania, szybko opada redukując się do mizernej kołderki, biała.
Zapach: bardzo słabiutki, słodowy z cytrynowym akcentem (takim sztucznym) i subtelnym muśnięciem chmielu.
Smak: słód, przyzwoita goryczka i delikatny, cytrynowy, sztuczny posmak.
Nasycenie: średnie.
Wypijalne ale sam takiego piwa bym sobie nie kupił
Na etykiecie i jakiejś małej ulotce dołączonej do butelki można było przeczytać takie hasła: „najlepsze piwo do curry”, „mocne piwo do mocnego jedzenia”, „rekomendowane do dhal, curry, potraw z mieszanką masala, mango chutney….”.
Moim zdaniem szkoda psuć smak takich potraw piwem Bangla.
Butelka 660ml, zaw. alk. 5,2%, prezent od sąsiada
Kolor: jasnożółty.
Piana: wysoka tylko podczas nalewania, szybko opada redukując się do mizernej kołderki, biała.
Zapach: bardzo słabiutki, słodowy z cytrynowym akcentem (takim sztucznym) i subtelnym muśnięciem chmielu.
Smak: słód, przyzwoita goryczka i delikatny, cytrynowy, sztuczny posmak.
Nasycenie: średnie.
Wypijalne ale sam takiego piwa bym sobie nie kupił
Na etykiecie i jakiejś małej ulotce dołączonej do butelki można było przeczytać takie hasła: „najlepsze piwo do curry”, „mocne piwo do mocnego jedzenia”, „rekomendowane do dhal, curry, potraw z mieszanką masala, mango chutney….”.
Moim zdaniem szkoda psuć smak takich potraw piwem Bangla.
Comment