Meantime, London Pale Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • marceli
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2002.10
    • 127

    Meantime, London Pale Ale

    Piwo z londynskiego browaru ( chyba jeszcze ciagle mikrobrowaru) moc 4.3%.
    Barwa zlota -ani za jasna ani za ciemna.Zapach dosc intensywny chmielowo-ziolowy.Wyczuwalny aromat amerykanskiego chmielu uzytego do produkcji(jak podaja na etykiecie)Jest to bardzo charakterystyczny zapach jak i smak bardzo wytrawny ale przyjemny(wyczuwalna grejfrutowa cierpkosc).
    Smak jak mozna bylo sadzic mocny ale nie ciezki( piwo to jest dosc lekkie) zdominowany przez bardzo charakterystyczna goryczke mocno i dlugo wyczuwalna n abokach jezyka,gdzies bardzo w oddali majaczy przyjemna owocowa nuta.
    Bardzo przyjemne piwko z geograficznego srodka swiata:-)
    Attached Files
  • GaryFisher
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2009.10
    • 739

    #2
    Meantime, London Pale Ale [a.4.3%]

    Using time honoured techniques and state of art technology, we add Goldings and Cascade hops to brew a Pale Ale that embraces London's past as the brewing capital of the World.

    Kolor: herbaciany, jasny [5]

    Piana: niska, średnioziarnista, opada umiarkowanie szybko, trochę brudzi szkło, w połowie zostaje tylko wysepka i cienka obrączka [3]

    Zapach: chmielowy, cytrusowo-żywiczny, lekko trawiasty z lekką słodową podbudową, gdzieś tam w tle owoce [4]

    Smak: cytrusowo-chmielowy, lekko trawiasty, słód na drugim planie, goryczka niezbyt silna ale ostra, żywiczna, w tle trochę owoców, czuć też jakby nutę mandarynki; bardzo dobre ale raczej stonowane, bez popisów, trochę jakby brakowało słodowej treści ale za to piwo jest bardzo orzeźwiające [4]

    Opakowanie: bardzo ładna, foliowa, zielona etykieta z widoczkiem z St.James Park na pałac Buckingham, London Eye i parlament, kapsel zielony, goły, prosta flaszka 0.33 [5]

    Producent: Alastair Hook - Meantime Brewing Company, London, SE10 0AR; www.meantimebrewing.com
    Zakupione w: Sainsbury's na Willton Rd., City of Westminster, London
    Degustowane: 02.02.2012r, ok, godz. 22.30GMT
    Data ważności: 06.13.2013 11:56
    Numer partii: E113406
    Soundtrack: "Roots" by Sepultura

    Click image for larger version

Name:	Meantime, London Pale Ale.jpg
Views:	1
Size:	32,4 KB
ID:	2037768
    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

    Comment

    • jacekwerner
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2004.05
      • 2850

      #3
      Tak wygląda aktualnie :
      Attached Files
      Ochotnicza Straż Piwna
      BAZA = 7446

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9787

        #4
        Piwo teraz wygląda jeszcze inaczej: mała flaszka, kalkomania z motywem ćwiartki zielonego koła zębatego, takież, choć całe, koło na kapslu.
        Piwo jest złote, minimalnie opalizujące. Tworzy białą, drobną, średniowysoką ale niezbyt trwałą pianę. Dziwnie pachnie - owocowo, w zasadzie gruszkowo.
        W smaku lekka goryczka, miły akcent chlebowy. Poza tym wrażenie takie bardziej..., hm..., koncernowe... . Ogólnie nie robi większego wrażenia.
        Małżonka przytargała, co było robić? Wypiłem... .

        Comment

        • Javox
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2009.11
          • 6396

          #5
          Ja mam przed sobą wersję taką jak na zdjęciu z roku 2013... tylko napis na kapslu jest inny nie Londoner a Meantime.

          Piana - nie za mocna, na dłużej cienka niepełna warstewka.
          Lacing -drobny, nie za duży. Z tendencją do krążkowania.
          Barwa - jasne złoto.
          Gaz - nie słaby.
          Aromat - lekki cytrusowy.
          Smak - słodkawo gorzkawy grapefruit /nie za duży/ i inne gorzkawe cytrusy z mini chlebowością.

          Lekko się pije, nieźle smakuje... jest wyraźna goryczka.

          Ciekawy ten London Pale Ale

          Comment

          • Javox
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2009.11
            • 6396

            #6
            Chyba obniżono loty...

            Aromat sprawia wrażenie syntetyka pomarańczowego.
            W smaku cytrusowość też jakby nieco sztuczna.
            Goryczka ziołowa, łodygowa niezbyt "miła".

            Zaliczone to dzieło spod długich skrzydeł Asahi

            Aktualny wygląd:
            Attached Files

            Comment

            Przetwarzanie...
            X