To Słowacy mieli jakieś oszukane ewidentnie.
Marston's, Marston's Pedigree Classic English Pale Ale
Collapse
X
-
Grupa Carlsberg.
Opakowanie (butelka) bez zmian. W aromacie słodsze owocowe landrynki. Piana tym razem wysoka, z trwalszym kożuszkiem jak powyżej.
W odróżnieniu od zdjęcia Javoxa jest wyraźnie zmętnione.
W smaku trochę słodyczy (kandyzowane owoce, jakieś mdławe ciasto z daktylami) a goryczkowa kontra wydaje mi się łagodniejsza jak dawniej.
Jest ciut mineralnych akcentów, ale o korzeniach tego piwa świadczy bardziej butelka z napisem "with Burton with love" niż sam smak.
Całość nadal wydaje mi się ciężkawa jak na 4,5% alk.
W swojej kategorii dość poprawne, ale moim zdaniem pijalność umiarkowana. Ja się trochę męczyłem. Nadal nie moja bajka.
Comment
-
Comment