Laverstoke Park Farm, Real Ale [a.5%]
Kolor: jasny bursztyn/słaba herbata, lekko mętny, na dnie flaszki było trochę drożdży [5]
Piana: gruboziarnista, zależnie od tego jak lejesz, może być wysoka lub niska, niezależnie od wysokości po minucie zostaje parę plamek i wysepka, która trzyma się tylko dzięki wysokiemu nasyceniu CO2 [2]
Zapach: ledwie wyczuwalny chmielowy z owocową nutą, trochę jakby kompot ze śliwek, truskawek i rabarbaru, poza tym nuta ziołowa, lekka paloność, karmel i delikatna słodowość, powinno intensywniej pachnieć bo to co czuć jest barzdzo ciekawe i przyjemne, ma coś wspólnego z Delirium Tremens [4]
Smak: intesywny, kwiatowo-owocowy aromat chmielu, oparty na pełnej ale łagodnej podstawie słodowej, poza tym nutki palone, karmel, sporo owoców, zioła i niestety nuta metalu co niezmienia jednak faktu, że jest to jedno z ciekawszych piw jakie ostatnio piłem, gdzieś w tle czuć lekki aromat cytrusów, goryczka średnia ale wyraźna, piwo jest treściwe i zrównoważone, w posmaku chleb, ziarno i goryczka z owocowym cementem [5]
Nasycenie: wysokie, bąbelki szaleją, piwo próbowało uciec z butelki (po części mu się to udało), jednak gaz ani nie drapie zbytnio w gardło ani nie pompuje brzucha, jest takie perliste [5]
Opakowanie: brązowa flaszka 0.33 z długą szyjką, etykieta z obrazkiem przedstawiającym farmera z piwem, jaby namalowanym przez dziecko w wieku przdszkolnym, w tle krówki, drzewka, kurki, baranki, chmurki, takie to urocze, podobnie jak kapsel, w dodatku pokusili się o spore wypracowanie z lewej i prawej strony obrazka, na krawatce opis smaku: "Strong pale ale, slight caramel sweetness from crystal malt, balanced by fresh aroma of Fuggle hops, maintained by natural effervescence of maturation in the bottle [5]
Uwagi: Laverstoke Park Produce LLP, Overton, RG25 3DR; www.laverstokepark.co.uk
Zakupione w: Sainsbury's na Willton Rd. London Victoria
Degustowane: 09.01.2012r. ok. godz. 20.45GMT
Data ważności: 11.10.2012
Soundtrack: "Act of Grace" by Virgin Snatch
Kolor: jasny bursztyn/słaba herbata, lekko mętny, na dnie flaszki było trochę drożdży [5]
Piana: gruboziarnista, zależnie od tego jak lejesz, może być wysoka lub niska, niezależnie od wysokości po minucie zostaje parę plamek i wysepka, która trzyma się tylko dzięki wysokiemu nasyceniu CO2 [2]
Zapach: ledwie wyczuwalny chmielowy z owocową nutą, trochę jakby kompot ze śliwek, truskawek i rabarbaru, poza tym nuta ziołowa, lekka paloność, karmel i delikatna słodowość, powinno intensywniej pachnieć bo to co czuć jest barzdzo ciekawe i przyjemne, ma coś wspólnego z Delirium Tremens [4]
Smak: intesywny, kwiatowo-owocowy aromat chmielu, oparty na pełnej ale łagodnej podstawie słodowej, poza tym nutki palone, karmel, sporo owoców, zioła i niestety nuta metalu co niezmienia jednak faktu, że jest to jedno z ciekawszych piw jakie ostatnio piłem, gdzieś w tle czuć lekki aromat cytrusów, goryczka średnia ale wyraźna, piwo jest treściwe i zrównoważone, w posmaku chleb, ziarno i goryczka z owocowym cementem [5]
Nasycenie: wysokie, bąbelki szaleją, piwo próbowało uciec z butelki (po części mu się to udało), jednak gaz ani nie drapie zbytnio w gardło ani nie pompuje brzucha, jest takie perliste [5]
Opakowanie: brązowa flaszka 0.33 z długą szyjką, etykieta z obrazkiem przedstawiającym farmera z piwem, jaby namalowanym przez dziecko w wieku przdszkolnym, w tle krówki, drzewka, kurki, baranki, chmurki, takie to urocze, podobnie jak kapsel, w dodatku pokusili się o spore wypracowanie z lewej i prawej strony obrazka, na krawatce opis smaku: "Strong pale ale, slight caramel sweetness from crystal malt, balanced by fresh aroma of Fuggle hops, maintained by natural effervescence of maturation in the bottle [5]
Uwagi: Laverstoke Park Produce LLP, Overton, RG25 3DR; www.laverstokepark.co.uk
Zakupione w: Sainsbury's na Willton Rd. London Victoria
Degustowane: 09.01.2012r. ok. godz. 20.45GMT
Data ważności: 11.10.2012
Soundtrack: "Act of Grace" by Virgin Snatch