Piwo zakupione w Strefie-Piwa w Krakowie. Butelka 0,5l. Moc 5,1%, ekstrakt? Kolor bardzo ciemnej herbaty, prawie czarny. Pod światło wiśniowe refleksy. Piwo klarowne. Piana lekko kawowa, drobniutka. Duża i trwała. Zapach Intensywny, suszonej śliwki. Są też leciutkie nutki karmelowe i słodowe. Smak w pierwszym momencie mocno śliwkowy, przechodzący w gorzką słodowość i goryczką. W tle wyraźna kwaskowość, która świetnie komponuje się i współtworzy śliwkowy smak. Piwo treściwe, gęste i prawie oleiste. Goryczka mocna, raczej krótka. Wysycenie duże, ale drobne. Trwałe. Opakowanie trochę kojarzy mi się ze starą apteką. Ten kształt butelki i kolor szkła. Etykiety w ładnej kolorystyce, skromne i eleganckie. Kapsel niezbyt urodziwy, ale firmowy. Brak ekstraktu. Bardzo ciekawe i dobre piwo. Mój pierwszy London porter, więc nie mam skali odniesienia. Bardzo bogaty smak. Gdybym nie wiedział, że to nie smakowe piwo, byłbym przekonany, że to doskonałe śliwkowe piwo. St. Peter's Old-Style Porter to świetne piwo, oceniam je na 5+ (1 – 6).
St. Peter's, Old-Style Porter
Collapse
X
-
St. Peter's Old-Style Porter [a.5.1%]
A blend of a mature old ale and a young light ale creates a porter of traditional character, dark in colour, complex in taste. Brewed with skill and patience in one of Britain's finest small breweries.
The headquarters of St. Peter's Brewery is situated in a medieval hall in a remote and beautiful corner of Suffolk. St. Peter's Hall, the centerpiece of the site, is a half-moated large house with the earliest part of property dating
back to c1280. It was extended in 1539 when the east wing was built using ecclesiastical salvage from the nearby Flixton Priory which had been closed by King Henry VIII at the time of the Dissolution of the Monasteries two years
previously.
Kolor: prawie czarny, pod światło czerwony [5]
Piana: beżowa, drobnoziarnista, sztywna, opada wolno na początku dziurawiejąc, po 10 minutach zostaje trwały, gruby kożuch [4.5]
Zapach: gorzka czekolada i chmiel z przodu, na drugim planie nuta wina, toffi i palonego słodu [4.5]
Smak: na pierwszym planie goryczka z chmielu i palonego słodu i gorzka czekolada, na drugim planie nieco słodyczy toffi, średnio treściwy, po ogrzaniu pojawia się nuta popiołu, czuć alkohol, gdzieś w tle nuta owoców; bardzo dobre, do wybitnego sporo brakuje, nie wiem jak powinien wzorowy porter smakować więc oceniam wysoko [4.5]
Nasycenie: średniowysokie, chyba najmocniej nagazowane piwo z St. Peter's [5]
Opakowanie: okrągła, gruba, ciężka, zgniłozielona, brązowawa flaszka 0.5l, firmowa z wytłoczonym logo browaru, z przodu malutka, owalna, błękitna etykieta zawierająca tylko niezbędne informacje, z tyłu ogromna kontra,
ze zdjęciem dwóch kolesiów dźwigających skrzynki ze świeżo rozlanym piwem na tle miedzianych fermentorów i całym wypracowaniem, kapsel firmowy; zakupione w kartonie zawierającym 12 różnych flaszek w firmowej tawernie Jerusalem na Clerkenwell; nalewak był bardzo stylowy, ze ściany wystawały denka beczek z kranikami, było ich ze 6-8 [5]
Producent: Peter's Brewery, St. Peter's Hall, Bungay, Suffolk, NR351NQ U.K.; www.stpetersbrewery.co.uk; www.stpetershallsuffolk.co.uk
Zakupione w: Jerusalem Tavern, 55 Britton Street, Clerkenwell,
London EC1M 5QU (tel.: 020 74990 4281)
Degustowane: 20.01.2012r. ok. godz. 22.45GMT
Data ważności: 07.2012
Numer partii: 11181 18:59 8
Soundtrack: "Born in the U.S.A." by Bruce SpringsteenTylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem
-
-
Aromat - palony, zbożowa kawa
Piana - średnia, zwarta, dość trwała, zostaje na szkle
Barwa - ciemny brąz
Wysycenie - umiarkowane, musujące
Smak - palona goryczka z tonami kawy i... właściwie to wszystko
Treściwość - pełne
Poprzednie oceny wysokie, no nie wiem... według mnie płaskie i jednowymiarowe, poprawne, ale bez polotu.
Comment
-
Comment