Adnams, Southwold Summer IPA / Adnams American Style IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • VanPurRz
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2008.09
    • 4229

    Adnams, Southwold Summer IPA / Adnams American Style IPA

    Bardzo dobra/y? IPA - nieco mniej chmielony niż Atak Chmielu i znacznie mniej ciemny w barwie ale fajnie nieklarowany opalizujący, wyraźnie chmielowo-cytrusowy w smaku i zapachu. Lżejszy od Ataku. Taki właśnie Summer
    Nabyty za rozsądną cenę (jak na piwo sprowadzane z Anglii) ok. 9 zł w Marks and Spencer w Domach Centrum Warszawa.
    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
  • tofas
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2007.11
    • 131

    #2
    Jako że lato w pełni i moda na amerykańską wersję angielskiego IPA zdaje się w tym sezonie być u nas hitem, postanowiłem spróbować czegoś trochę przewrotnego. Angielską interpretację amerykańskiej wersji angielskiego piwa . HA! Brzmi ciekawie a i browar, który to piwo wypuścił, ostatnimi czasy staje się jednym z moich ulubionych brytyjskich browarów. Jakość i różnorodność warzonych przez nich piw zrobiła na mnie duże wrażenie. A więc tak… Kolor ciemny, brązowy z czerwonymi refleksami, piwo lekko mętne, zgaszone, bardzo ładnie się prezentuje. Piana lekko zabarwiona na kremowo, drobno pęcherzykowa, umiarkowanie obfita ale niestety szybko zanika, pomimo udziału słodu pszenicznego w zasypie. Fakt ten może za to tłumaczyć dość niskie wysycenie. Aromat średnio intensywny ale bardzo przyjemny. Trochę inaczej niż w pitych do te pory AIPAch, bardziej zdecydowanie czuć aromaty słodowe. Właściwie można powiedzieć że zapach jest zrównoważony. Słód ma piękny aromat, karmelowo-rodzynkowy z biszkoptową podbudową. Chmiel grejpfrutowy, cytrusowy z sosnowym akcentem. Naprawdę doskonałe połączenie. W smaku też równowaga, może trochę w stronę cytrusowo-sosnowego chmielu. Ale słód również wyraźny, jak w aromacie, suszone owoce, karmel i biszkopty. Na finiszu czuć także lekki alkohol, który jednak nie przeszkadza w delektowaniu się tym piwem. Goryczka jest wysoka, ale nie aż tak, jak w klasycznych przedstawicielach stylu. Jest dość ostra, może nawet trochę drażniąca ale nie zalega i szybko zanika skłaniając do kolejnego łyka. Piwo wytrawne, sprawia wrażenie pełnego i treściwego, ale nie wypełnia i spokojnie można wypić więcej niż jedno. Bardzo mi smakowało i jest to taka przyjemna odmiana od innych piw w tym stylu, całkowicie opanowanych w smaku i zapachu przez amerykański chmiel. Okazuje się, że można zrobić bardziej słodową wersję i też będzie fajnie.

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12565

      #3
      Według napisu z butli inspirowane American IPA, o czym była już tu mowa.

      Aromat – słodowy z owocami, chmiel bardziej w tyle
      Barwa – herbaciano-złota, lekko mętna
      Piana – umiarkowanie wysoka, gęsta, dość trwała, początkowo zostaje na szkle
      Wysycenie – umiarkowane, lekko musujące
      Smak – owocowa słodowość, lekka grejpfrutowa cierpkość, finisz długi, z wyraźną goryczką
      Treściwość – umiarkowanie wysoka

      Mimo inspiracji amerykańskim ejlem IMO zachowuje ten bardziej „konserwatywny” czyli wyważony charakter. Piwo dobrze zbalansowane, czyli zachowujące zrównoważone posmaki odsłodowe i chmielowe. Dla niektórych może się wydać zachowawcze, ale jest to dobrze zbudowane i smaczne piwo.

      Comment

      • Twilight_Alehouse
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.06
        • 6310

        #4
        Kupione w Marks & Spencer za 8,90 zł.

        Pite 27 stycznia 2013 r.

        Rzeczywiście jest to ciekawostka - angielski browar bierze na warsztat amerykańską odmianę angielskiego rdzennie stylu.

        Kolor: Przepiękny miedziany.
        Piana: Wysoka, gruboziarnista, krzaczkowata, beżowawa. Opada do solidnej wysepki, trochę osadza się na ściankach.
        Zapach: Potężny i typowo amerykański - cytrusowo-żywiczny. Czuć też mnóstwo górnofermentacyjnych owoców, alkohol i słodowo-biszkoptową podbudowę.
        Smak: Goryczka spora, ale nieprzesadna (określiłbym ją raczej na poziomie IPA, a nie AIPA). Do tego trochę smakowych nut chmielowych (nie za wiele, piwo niestety odleżało w butelce), górnofermentacyjne owocki, trochę alkoholu i słabą nutę chmielową.
        Opakowanie: Jak na zdjęciu. Etykieta dość stonowana, kapsel z Union Jackiem typowy dla piw z Marks & Spencer.
        Uwagi: Zastanawiałem się, jak Anglikom wyjdzie AIPA. Wyszłą smaczna, ale nie radykalna. Pod względem goryczki nasze Atak Chmielu i Rowing Jack biją to piwo zdecydowanie, ale i tak jest dobre. A czy rzeczywiście nadaje się na lato? Smakowo tak, le chyba jednak za mocne.
        Attached Files

        Comment

        Przetwarzanie...
        X