Piwo otrzymane w prezencie w spec-sklepie piwnym. Irlandia Północna nie jest moim piwnym oczkiem w głowie ale wiadomo że darowanemu piwu nie zagląda się pod kapsel. Internetowe próby dowiedzenia się czegokolwiek o tym podobno powstałym w 2013 roku w miejscowości Dungannon browarze nie dały większych efektów a przynajmniej tak to wygląda w dniu gdy oceniam to piwo. Podejrzewam że jest to jakiś kolejny kontraktowy twór tym razem z tego małego nazwijmy to umownie, kraju. Strona browaru w zasadzie mami nas tylko ładnymi fotkami, beerme.com wcale nie wymienia takiego tworu natomiast ratebeer.com w tylko jednym poście wzmiankuje smak tego piwa nie podając żadnych konkretów nt miejsca jego produkcji. Tak więc jeśli za jakiś czas uda się potwierdzić miejsce produkcji tego piwa już teraz proszę o odpowiednie zatytułowanie i zaszeregowanie tego tematu. Sam fakt iż jest to bardzo nietypowe i chyba nigdy wcześniej nie warzone komercyjnie w Irlandii Północnej piwo czyli weizen daje do zastanowienia.
PIANA: puszysta, biała, dosyć trwała. Opadająca równomiernie i pozostawiająca ślady na szkle.
NAGAZOWANIE: niewielkie, obserwacja bąbli CO2 niemożliwa ze względu na naturalną mętność piwa.
KOLOR: typowy dla pszenicy , jasne złoto. Mętny.
SMAK: niczym specjalnie nie wyróżniający się pszeniczniak. Być może w zupełności wystarczy do zaskoczenia klienta w nieznającej do tej pory tego typu piw Irlandii Północnej jednak w naszych warunkach można określić go jako przeciętny sesyjniak pszeniczny. Zawartość alkoholu również bardzo przeciętna bo 5 %.
OPAKOWANIE: etka która już w trakcie pierwszego spojrzenia skojarzyła mi się z etykietą na rozpuszczalnik lub inny tego typu łatwopalny płyn Prosta ale i orginalna. Kapsel bez nadruku.
PIANA: puszysta, biała, dosyć trwała. Opadająca równomiernie i pozostawiająca ślady na szkle.
NAGAZOWANIE: niewielkie, obserwacja bąbli CO2 niemożliwa ze względu na naturalną mętność piwa.
KOLOR: typowy dla pszenicy , jasne złoto. Mętny.
SMAK: niczym specjalnie nie wyróżniający się pszeniczniak. Być może w zupełności wystarczy do zaskoczenia klienta w nieznającej do tej pory tego typu piw Irlandii Północnej jednak w naszych warunkach można określić go jako przeciętny sesyjniak pszeniczny. Zawartość alkoholu również bardzo przeciętna bo 5 %.
OPAKOWANIE: etka która już w trakcie pierwszego spojrzenia skojarzyła mi się z etykietą na rozpuszczalnik lub inny tego typu łatwopalny płyn Prosta ale i orginalna. Kapsel bez nadruku.
Comment