Williams Bros (New Alloa), Harvest Sun

[sibarh]

Butelka 0,5 litra, alkohol 3,9 %, eks. brak, kapsel firmowy browaru
Kolor - złoty, klarowny
Piana - drobna, średnio wysoka, średnio trwała
Zapach - słodko-sosnowy
Gaz - okey
Smak - średnie nuty owocowe, lekkie greifrutowo-sosnowe, średnio słodkie, średnia goryczka
Bardzo poprawne lekkie golden ale

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 5143 - moje 2520 nowe piwo na forum

[OstatniElement]

Kolor - słomkowy
Piana - śnieżnobiała, słaba trwałość
Zapach - lekko trawiasty, cytrynowy, z nutką karmelu
Gaz - dobre wysycenie
Smak - nuty grejpfruta i orzechów, słaba goryczka,

Butelka 0,5 l, ekstrakt wg. strony producenta 10,2% (podane 1.041 OG)

[sibarh]

Foto:

[Oskaliber]

Ekstrakt to 1.041 OG (info ze strony browaru), czyli lekko ponad 10 Plato.

Kolor: Złoty, opalizujący.
Piana: Biała, średniopęcherzykowa, niezbyt trwała. Opada do cienkiego kożucha.
Zapach: Nuty amerykańskich chmieli, ale nie tylko. Wyraźne cytrusy i grejpfrut. Lekka kwiatowość.
Smak: Dosyć wytrawne i lekkie. Mocne posmaki owocowe pochodzące od chmielu. Średnio niska, grejpfrutowa goryczka.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Bardzo dobre, ekstremalnie pijalne. Dla rasowych hopheadów goryczka będzie zdecydowanie za niska, ale uważam, że tutaj fajnie się komponuję z lekkością. Będąc spragnionym w upalny dzień można by to piwo wypić na raz.

[WojciechT]

Rozumiem, że styl golden ale w wydaniu brytyjskim, czyli ten, w którym uwarzono Harvest Sun, ma być odpowiedzią na zalew jasnych lagerów: nie tracąc cech typowego górniaka ma być przystępne dla osób, które raczej gustują w przemysłowych, bliźniaczo podobnych do siebie lagerach. Czy swoje zadanie spełniają – nie wiem; wiem natomiast, że takie wypranie piwa z jakiejkolwiek wyrazistości to nie jest coś, co mieści się w ramach mojego piwnego gustu. Piwo pachnie ładnie, kwiatowo i nawet słodowo: jednak w smaku jest trochę wodniste i bardzo nijakie. Goryczka jest homeopatyczna. Obecne w smaku są górnofermentacyjne owoce i to jest właściwie koniec tego, co o tym piwie można powiedzieć; w upalny dzień może fajnie gasić pragnienie i faktycznie jest lepsze od większości bezsmakowych lagerów, których pełno jest na półkach sklepów w większości krajów świata i może pomóc przeprowadzić zatwardziałego pijacza heinekenocarsbergocarlingów na górną stronę mocy, jednak dla mnie jest zwyczajnie nudne i płytkie.