Duży koncern na H czuje bluesa i podszywa się pod craft przez swoje browary...
Tym razem to niby bawarski pils...
Piana - średnia potem cienka, dziurawa warstewka.
Lacing - nie specjalny.
Barwa - złoto.
Gaz - nie mało.
Aromat - trochę jakby żołędziowy na słodzie.
Smak - wytrawne, trawiaste, ziołowe. Mała goryczka.
Ot pilsolagerek...
Tym razem to niby bawarski pils...
Piana - średnia potem cienka, dziurawa warstewka.
Lacing - nie specjalny.
Barwa - złoto.
Gaz - nie mało.
Aromat - trochę jakby żołędziowy na słodzie.
Smak - wytrawne, trawiaste, ziołowe. Mała goryczka.
Ot pilsolagerek...