BrewDog, 5 A.M. Saint

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dreads
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2009.09
    • 520

    #16
    Ciężko jest mi się zdecydować Marusiu niech Wam będzie, że zepsute, aczkolwiek nie był to jakiś duży kwach. Jak pisałem - ta cierpkość (czy cytryna nie może być kwaśna i cierpka zarazem?) nie była aż tak intensywna jak w BW. Dobrze, że Was mam. Jak następnym razem będę miał wątpliwości, to się odezwę

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #17
      Kwaśne to kwasne, cierpkie to cierpkie. Inne odczucie na języku. Głóg, tarnina jest cierpka.
      Ostatnia zmiana dokonana przez jacer; 2012-01-12, 18:15.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • dreads
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2009.09
        • 520

        #18
        wpisałem w gugle "cierpki" i wyskoczyło mi parę linków z których wynika, że cierpki jest synonimem kwaśnego, a już na pewno kwaśno-gorzkiego. Tarnina moim zdaniem też jest trochę kwaśna. Uważam, że nie da się zawsze wyraźnie oddzielić cierpkiego od kwaśnego.

        Comment

        • GaryFisher
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2009.10
          • 739

          #19
          5 A.M.Saint (Brew Dog) [a.5%]

          Zapis z dwóch podejść, pierwsze w Londynie, drugie w Amsterdamie.

          Kolor: ciemny bursztyn z domieszką czerwieni, klarowny [5]

          Piana: wysoka, kremowa, drobnoziarnista, opada bardzo powoli, trzyma się do końca [5]

          Zapach: świeżutki, cytrusowo-żywiczno-ziołowy, chmielowy aromat, wyraźnie czuć mandarynkę i grejpfrut, w tle trochę innych owoców, pod tak intensywnym aromatem chmielowym ciężko wyłapać słód, wybija się zaledwie lekki karmel [5]

          Smak: chmiel, chmiel i jeszcze raz chmiel, ziołowo-żywiczno-mandarynkowy, może lekko ziemisty, bardzo świeży, goryczka wyraźna ale nie jest jakaś ekstremalnie mocna, słód słabo wyczuwalny, jest trochę chlebowo-ziarnistych nut, idealne piwo sesyjne [4.5]

          Nasycenie: średnie, goryczka dosyć mocna więc braku gazu nie odczuwam [4.5]

          Opakowanie: brązowa flaszka 0.33 (szkoda, że nie 0.66), etykieta foliowa, czerwono-biała, powiedzmy młodzieżowa, mi pasuje, kapsel z czerwonym pieskiem na białym tle [5]

          Producent: BrewDog plc, AB43 8UE, Scotland; www.brewdog.com
          Zakupione w: Sainsbury's na Willton Rd., Westminster, Londyn;
          Albert Heijn gdzieś pod Amsterdamem
          Degustowane: 01.02.2012r. ok. godz. 22.15GMT, Londyn;
          26.02.2012r. ok. godz. 20:00GMT+1
          Data ważności: 29-11-2012; 14-09-12
          Numer partii: 538; 401
          Soundtrack: "Vol 4" by Black Sabbath
          Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

          Comment

          • Rzeszowiak
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2009.04
            • 1597

            #20
            Piwo ma piękny rubinowy kolor. Goryczka faktycznie solidna, ale nie tłumi innych posmaków wśród których wyczułem m. in. rodzynki. Piana mało trwała, ale co tam przy takim smaku


            Porządne piwo, żal, że nie kupię go w Rzeszowie.

            Moja ocena: -5.

            Comment

            • wpadzio
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2011.06
              • 2655

              #21
              Barwa bursztynowo-miedziana, z pomarańczowymi przebłyskami. Klarowna. Bardzo estetyczna.
              Piana jasnobeżowa, niejednorodna. Kładzie się wysoką szumowiną na powierzchni.
              Zapach wspaniały - silna owocowa (morele!) i iglasta nuta przewodnia, mocno kwiatowa, a wręcz perfumowa. Po ogrzaniu dochodzą delikatne karmelowe aromaty.
              Złożone w smaku, bogata kompozycja owocowych estrów i chmielowej żywicznej rześkości. 5AM Saint nawet odbija się żywicą W tle gładka, lekko słodkawa słodowość. Goryczka aksamitna, ale bardzo wyraźna.
              Wysycenie świetnie dopasowane do charakteru piwa.
              Opakowanie z mocnym bezkompromisowym i lekko prowakacyjnym przekazem. Stylistycznie i graficznie jak dla mnie nieco rachityczne. No ale taka ma być konwencja i to rozumiem, wszak wszystkie BrewDogi tak mają.

              Feria smaku i zapachu. Doskonałe piwo. 9,5 w skali 10 (dałbym 10, ale boję się, że może kiedyś trafię lepsze i co wtedy? )
              Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
              Serviatus status brevis est
              3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

              Comment

              • VanPurRz
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2008.09
                • 4229

                #22
                Piwo w swoim stylu bardzo dobre ale.. ja wolę Amber Boya (to chyba też amber ale) i chyba nawet Angielskie Śniadanie. Dobre piwo i gdyby nie pojawiły się w Polsce PINTA i Ale Browar pewnie bym się bardziej zachwycał, a tak mam w Polsce piwa lepsze w tym stylu i o wiele tańsze.
                ps. Przeszkadzała mi trochę ściągające goryczka.
                "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                Comment

                • x57
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2011.05
                  • 247

                  #23
                  Piana średniowysoka, trwała ale dość gruboziarnista.
                  Aromat żywiczno-cytrusowy-ziołowy z lekkim karmelem, smak zgodny z aromatem, z mocną tostową słodowością, goryczka średnia.
                  Przyzwoite.
                  Zauważyłem że to piwo bardzo się zmienia, jakiś rok temu miało goryczkę co najwyżej średnio-niską, a jak ostatnio piłem wersję laną to była zdecydowanie bardziej orzechowo-przypalana, przypominająca brown ale'a.

                  Comment

                  • InPivoVeritas
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2013.02
                    • 43

                    #24
                    Bardzo dobre piwo. W smaku bardzo żywiczne, cytrusowe. W tle łagodny smak karmelu. Natomiast zachwyciła mnie piana - wysoka, długo utrzymująca się i kremowa. Kolor bursztynowy nie jest, raczej herbaciano-czerwonawy, ale ładny i klarowny. Jak już powiedziałem, bardzo dobre, bogate w smaku piwo.
                    Kiedyś stworzę sobie własne piwo. Z dz***ami i blackjackiem!

                    Lubię piwo i bobo-fruty.

                    Comment

                    • TomN
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2013.03
                      • 106

                      #25
                      Bardzo smaczne piwo, a do tego bogactwo zapachu. Mógłbym pić jedno za drugim. Cena niestety przerażająca.

                      Comment

                      • Prusak
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.07
                        • 4505

                        #26
                        Cytrusowe nuty jednak obecne bardziej w zapachu niż w smaku, natomiast goryczka nie jest aż tak intensywna jak sugeruje się w niektórych postach. Całość znakomita, moim zdaniem, bukiet uzupełnia się z wrażeniami sensorycznymi.

                        Comment

                        • TomN
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2013.03
                          • 106

                          #27
                          Właśnie jedyną rzeczą, do której bym się przyczepił w tym piwie ( poza ceną ) jest niewyraźna goryczka, ale nie przeszkadza mi to zbytnio. Piwo jest niesamowicie pijalne. Inne piwa od BrewDoga nadrabiają chmielowe braki.

                          Comment

                          • DariuszSawicki
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2012.08
                            • 2869

                            #28
                            Aromat jest bardziej owocowy niż leśny.
                            Kolor to dla mnie zaskoczenie, jest bardzo ciemny..

                            Parametry woltażu, ekstraktu no i innych cech są dla pewnych gości nie do przyjęcia.
                            Dziwne,bo te piwo jest lekkie i mocno chmielone.
                            Jest drogie, ale chyba na Mazurach nie jednego stać na nie.
                            Smaczne piwo , trochę zbytnio karmelowe.
                            Ogólnie jest dobrze,chmiel, podbudowa słodowa, mała zawartość alkoholu.

                            Comment

                            • maciu82
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2012.02
                              • 100

                              #29
                              Ja dodam tylko, że u mnie w aromacie był właściwie głownie karmel... Na siłę próbowałem szukać innych nut. W smaku przyjmnie: wyraźna nie mocna goryczka, posmaki karmelowo-ziołowe.Bardzo pijalne
                              "A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra, oblicze zła(...)Wygrywa ten, którego karmię!!"
                              galeria spożytych piw
                              Najlepszy Sklep z piwem w Oleśnicy

                              Comment

                              • zolt
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2013.07
                                • 15

                                #30
                                Ciekawe to piwo, nie powiem.
                                W aromacie dość mocno wyczuwalny chmiel wraz z elementami słodowymi.
                                W smaku jest goryczka, która jednak długo nie zalega. Dodatkowo piwo to ma bardzo specyficzny posmak w tle, który ciężko mi zdefiniować. Fajnie!
                                Po nalaniu piana dość obfita, ładnie osadza się na ściankach. Po czasie pozostaje kożuszek.
                                Etykieta w porządku. Bardzo podoba mi się papier używany przez BrewDoga wraz z tą chropowatością. Czuć jakość.

                                Porządne piwo, chłopaki z BrewDog stanęli na wysokości zadania. Bardzo pijane piwo z charakterem.
                                Ostatnia zmiana dokonana przez zolt; 2014-01-25, 23:59.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X