Williams Brothers, Alba Scots Pine Ale

[Ramiel]

Pinus Alba - piwo początkowo warzone przez Wikingów, z użyciem gałązek sosny zamiast chmielu. Alba braci Williams jest piwem typu tripel uwarzonym zgodnie z wspomnianym stylem. Butelka 0.33 l, alk. 7.5%

Kolor: bursztynowy, przejrzysty
Piana: drobnoziarnista, niewielka, nietrwała
Wysycenie: średnie
Zapach: intensywny owocowo-ziołowy, przyjemny
Smak: lekka słodowość, ziołowy słodkawy posmak, ziołowa aromatyczna goryczka, dość intensywna (czuć duże nagromadzenie olejków eterycznych), lekka nutka alkoholu, treściwe

Piwo zdecydowanie inne od znanych mi do tej pory. Sosna jako zamiennik chmielu tworzy dość ciekawy smak. Polecam

[abernacka]

Nie tak dawno uczestniczyłem w warzeniu tego piwa: http://www.browar.biz/galeria.php?id=12788

[darekd]

Polecane do picia w temperaturze pokojowej.

Aromat – słodowy, trochę owoców
Piana – skromny kożuszek z drobnych pęcherzyków
Barwa – ciemne złoto
Wysycenie – umiarkowane, ale ostrawe
Smak – wyczuwalny syrop sosnowy, trochę cukrowej słodyczy, na początku bardzo nikły kwasek i wyraźna, zalegająca goryczka, początkowo trochę palące jak po imbirze,
Treściwość – bardzo wysoka,

Ciężkie, syropowate piwo. Ciekawostka, oryginalne, ale nie w moim stylu.
Kupione w Drink-Hali, Wrocław

[wpadzio]

Barwa bursztynowa, w pełni klarowna.
Piana niewielka, szybko redukuje się do mikrowysepek i obrączki wokół szkła.
Zapach mocno podszyty ciepłymi nutami alkoholowymi, wyczuwalna słodka, nieco syropowa słodowość. Zamienniki chmielu w aromacie jak dla mnie na poziomie sugestii sensorycznej.
W smaku iglaste odcienie dochodzą już do głosu. Skojarzenie z babcinym syropem z młodych, zielonych szyszek jak najbardziej na miejscu. Słodkawe słody, z posmakami lekko chlebowymi. No i oczywiście wyraźny, ale przyjemnie grzejący alkohol.
Piwo dość gęste, treściwe, o bardzo niskim poziomie nasycenia.
Butelka jak na zdjęciu Ramiela, pachnie Szkocją na odległość, nie tylko z powodu motywu kraty. Kapsel firmowy.

Piwo - ciekawostka przyrodnicza. Oryginalne, ale bardziej do degustacji jako lżejszy zamiennik whisky lub burbona. Pomimo zawartości alkoholu na poziomie 7,5% sprawia wrażenie znacznie mocniejszego. Na zimne dni pod kocem. 7 w skali 1-10.

[Pendragon]

Dziwne, ale w mojej butelce z datą do marca 2014 nie wyczuwam absolutnie sosny. Zero! Taki rozgrzewający, słodkawy, przyjemny tripel, ale czuje się nieco rozczarowany, bo nie czuję różnicy.

[wrednyhawran]

Kolor: Herbata z cytryną, jasny bursztyn, wpadający w pomarańcz. Klarowne, choć jest sporo zawieszonych kłaczków.
Piana: niewysoka, szybko opadła do obrączki.
Zapach: słód, słodkie owoce i sosna
Smak: słodki, treściwy, słodowy, owoce, nuta korzenna i leśna. Finisz rozgrzewający z nieco szczypiącym, ale przyjemnym alkoholem.

Potężne, słodkie, słodowe piwo, z bardzo ciekawymi akcentami owocowo-iglastymi. Jak na swoją moc jest całkiem nieźle pijalne.

Bardzo ciekawe.

[DonZ]

Piana: Średnio obfita, koloru złamanej bieli drobno pęcherzykowa, w miarę trwała choć pozostaje już jako drobna koronka.
Kolor: Bursztynowy, jasno miedziany.
Aromat: Słodowo, owocowy dalej orzeźwiający leśny iglasty umiarkowany aromat. Czuć delikatny słodowy karmel i w samym aromacie da się wyczuć, że mamy do czynienia ze słodkim piwem.
Smak: Słodkie, w pierwszym kontakcie owocowe kojarzące się z sokiem malinowym, takim gęstym syropem. Samo piwo jest gęste pełne z delikatną do średniej goryczką i wyczuwalnym alkoholem ale w sposób przyjemnie rozgrzewający. Wysycenie niewysoki.

Piwo bardzo przyjemne w odbiorze, na deszczową pogodę w sam raz.