Wellpark, Tennent's Super Strong Lager

[grzech]

Produkcja Tennent's Brewery Glasgow. Określone jako strong lager; piłem je z beczki w Dubliner Irisch Pub w Krakowie - na kolumnie nie było danych. Na etykiecie butelkowego (onegdaj pitego) widnieje: 9,0 alk./18 ekstr.

Ładny miodowy kolor, stabilna pianka, słodowy zapach. Smak "gładki", z wyraźnymi akcentami słodowymi. Dość przyjemny jasny koźlaczek.

[talrasha]

Mam pytanko czy synonimem Lagera jest koźlak?

[grzech]

Lager to po prostu piwo dolnej fermentacji.
Koźlak zaś to piwo mocne, dość często ciemne. Niestety nie wiem, jaka jest relacja między naszym "koźlakiem" a bockiem.

[pjenknik]

Wypiłem lane i z butelki.
Dane na etykiecie zaw. alk. 9% ekstr. 19.
Obydwa bardzo mi smakowały. Po pierwsze nie czuć w nim alkoholu! Lekko słodkawe, łatwo wchodzi, niestety później uderza w nogi .
Lager jak wcześniej było pisane na forum to inaczej Leżak czyli piwo podlegające leżakowaniu w piwnicach browaru.
Bock i Koźlak to to samo tylko w wersji niemieckiej i polskiej.

[Qbric]

Piłem z butelki 0.33l. Niepowiem żeby było złe, ale jakoś do mnie zbytnio nie przemawia. Podoba mi się za to zarówno kolor jaki i zapach oraz butelka. Moja ocena 3+

[Qbric]

P.S.

Osobiście zasmakowały mi Tennent`s Secial ale (3.5% 0.75Ł) i Tennent`s Draught Velvet ale (3.5% 0.99Ł). Obydwa oczywiście wyprodukowane w Szkocji, a nie w Wielkiej Brytanii.. To tak trochę nie w temacie ale nie zauważyłem wydzielonych dyskusji na temat tych piw, a sam nie założę bo dawno już nie mam butelek...

Ł = to oczywiście funty brytyjskie ;-)

[e-prezes]

moje wrażenia

tennent's super, very stong lager.
alc 9 vol, warunki ważenia j.w. - U.K.
pierwsze wrażenia zapachowe - pachnie jak młode wino!
potem już ulotniony zapach nie dominuje. smak mocnego alkoholu, posmak słodki, wali po głowie (pozytywnie - ból głowy ustał)
wolę słabsze...
ocena 3,5 (0,5) za ten cudowny zapach młodego wina)

[adam16]

Całkiem dobre. Dostępne w Katowicach w Non-stopie. W większych ilościach może dobrze sponiewierać.

[Regent]

Tennent's Super

Piana szybko opadła, kolor ładny, bursztynowy, w zapachu wyczuwa się moc piwa. Smak: wyraźnie "wali" wódą i niestety tak pozostaje do końca, jedynie gdzieś w oddali podniebienia wyczuwa się resztki goryczki. Gdyby nie prezent od brata nie odważyłbym się tego spróbować, ale czego nie robi się dla nauki. Więcej nie naapiszę, boo nie widzęę klaawiatuurry...

[piokl13]

Tennent Super

Kupione w Bomi W-wa na Puławskiej w butelce bodajże 0,33 za 5,19zł.
Piwko ma aż 9% alkoholu. I niestety wyczulem ten alkohol, choć minimalnie, i na smak, który nie był najgoszy, nie miało to większego wpływu.
Pianko zbyt efektowna nie była.
Można spróbować.

[grzech]

Ale to już było .....

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?s=&threadid=1376

[MarcinKa]

Piwo przywiezione przez mamę z pielgrzymki do Asyżu. Butelka 0,33l. Moc 9%, ekstrakt 18,9. Kolor dość ciemny przypominający brandy. Ciemno złoty wpadający w bursztyn. Bardzo ładny. Piana początkowo duża (po „brutalnym nalaniu”). Nie całkiem jednorodna, biała. Średnio trwała. Do końca jednak pozostały resztki. Zapach mocny. Jakby lekko owocowy, troszkę cytrusowy. Ciężki, czuć moc. W smaku również nuty owocowe i oczywiście słodowość. Później wszystko zostaje przykryte przez mocny smak alkoholu. Alkohol jest nieprzyjemny i odrzuca, ale o dziwo szybko ulatuje jego smak. Na koniec, w posmaku, wyraźna goryczka wymieszana z tymi owocowymi nutami i odrobiną alkoholu. Piwo smakuje jak górna fermentacja i czasami kojarzy się z cięższym alkoholem. Wysycenie odpowiednie, niewielkie. Opakowanie dopracowane, ładne kolorystycznie. Grafika prosta, klasyczna. Kapsel dedykowany, ale strasznie ubogi. Ekstrakt podany. Ciekawe piwo, dopieszczone, ale smak nie powala. Ze względu na moc raczej do degustacji się nadaje, tylko nie za bardzo jest co degustować. Jest po prostu zbyt alkoholowe. Oceniam je na +3 (1 – 6).

[celtyk87]

No nareszcie udało mi się odnalezć to piwo. Pilem je pewnego razu we Włoszech w polskim barze. Zdziwiło mnie wtedy ze szkoci tez potrafią robić mózgojeby. W przeciwieństwie do naszych extra strongów ono było całkiem niezłe, alkohol nie był bardzo nachalny.