Orkney, Dragonhead Stout

[sibarh]

Butelka 0,5 litra, alkohol 4 %, eks. brak, kapsel firmowy browaru
Kolor - czarny jak noc
Piana - beżowa, wysoka, trwała
Zapach - lekko palony
Gaz - ok
Smak - mocna i wyraźna kawa, dość wyraźny kwasek, lekka słodycz, palone, wyraźna goryczka, spora cierpkość
Poprawny stout, ale niezbyt mi smakował.

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 3830 - moje 1888 nowe piwo na forum

[sibarh]

Stout:

[Aleksandros]

Kolor: Właściwie czarny, nieprzezroczysty. 5
Piana: Obfita i gęsta, dość trwała i lepka. 5
Zapach: Mocny zapach palony, do tego lekka nuta drożdżowa. Dosyć świeży i smakowity, ale brak mu złożoności. Nie czuć ani kawy, ani czekolady, ani karmelu. 4
Smak: Wytrawny i palony. Na mój gust o wiele za kwaśny. Piwo jest treściwe i "aksamitne" w smaku. Można wyczuć śladową czekoladę. Po ogrzaniu pojawia się kawa, ale jest to niestety kawa kwaśna, taka jaką lubią Niemcy . 3
Wysycenie: Średnie, bez zarzutu. 5
Opakowanie: Jak na zdjęciu sibarha. Według mnie bardzo eleganckie i dopracowane, ale przydałoby się więcej informacji o samym piwie, np. ekstrakt. 4,5
Uwagi: Piwo prezentuje się świetnie wizualnie, ale smak rozczarowuje. Moim zdaniem nie jest warte swojej ceny.

[becik]

kolor- czarny
piana, jasny brąz, drobna, zwarta, trzyma się długo, zostaje na szkle
zapach - średnio intensywny, paloność i kawa
smak - pełne, treściwe, dość mocna palona goryczka, śliwkowo-czekoladowe, dość silnie
wyczuwalna kawa. wszystkie smaki bardzo dobrze skomponowane
gaz - bez zarzutu
Ogólne - smaczny klasyczny i wyrazisty stout