STYL: stout
ekstr. ?%, alk. 4,5%
"Broda św. Mikołaja" to świąteczny milk stout uwarzony po raz pierwszy na tegoroczne Święta na bazie pięciu słodów - pale ale, monachijskiego, crystal, brown i czekoladowego z dodatkiem, oczywiście, laktozy. Piwo początkowo miało się ukazać jako kolejna propozycja Brains Craft Brewery, w ramach którego opracowano jego recepturę. W końcu zdecydowano się na produkcję pod szyldem przemysłowego Brainsa i teraz brytyjscy blogerzy drapią się po głowie - czy jest to w końcu piwo typu craft, czy też fakt, że uwarzono go w ramach produkcji przemysłowej "odkraftowił" to piwo...
KOLOR: czarny
ZAPACH: czekolada, ale niezbyt wyraziście, są nutki mlekowe, słodowa kwaskowość i świeżość
SMAK: słodki i treściwy, długa nuta czekoladowo-karmelowej słodyczy z akcentami laktozowymi i estrowymi w tle, właściwie bez paloności, nie wiem, czy milk stout nie powinien wnosić nut palonych, ale tu ich nie ma, przez co piwo - z całą swoją estrową owocowością - bardziej smakuje jak jakieś mild ale po prostu. Zbyt długa słodycz, jeszcze w posmaku, przy minimalnej goryczce.
ekstr. ?%, alk. 4,5%
"Broda św. Mikołaja" to świąteczny milk stout uwarzony po raz pierwszy na tegoroczne Święta na bazie pięciu słodów - pale ale, monachijskiego, crystal, brown i czekoladowego z dodatkiem, oczywiście, laktozy. Piwo początkowo miało się ukazać jako kolejna propozycja Brains Craft Brewery, w ramach którego opracowano jego recepturę. W końcu zdecydowano się na produkcję pod szyldem przemysłowego Brainsa i teraz brytyjscy blogerzy drapią się po głowie - czy jest to w końcu piwo typu craft, czy też fakt, że uwarzono go w ramach produkcji przemysłowej "odkraftowił" to piwo...
KOLOR: czarny
ZAPACH: czekolada, ale niezbyt wyraziście, są nutki mlekowe, słodowa kwaskowość i świeżość
SMAK: słodki i treściwy, długa nuta czekoladowo-karmelowej słodyczy z akcentami laktozowymi i estrowymi w tle, właściwie bez paloności, nie wiem, czy milk stout nie powinien wnosić nut palonych, ale tu ich nie ma, przez co piwo - z całą swoją estrową owocowością - bardziej smakuje jak jakieś mild ale po prostu. Zbyt długa słodycz, jeszcze w posmaku, przy minimalnej goryczce.