styl: IPA
ekstr. ?%, alk. 5,5%
W październiku 2013 r. Brad i Gazza postanowili pogłębić swoją przygodę z belgijskim piwowarstwem, której epizod miał miejsce przy okazji warzenia zupełnie innego piwa. Tym razem wzięli swój flagowy produkt - Urban IPA - i, z właściwym sobie zacięciem do eksperymentów - zaczęli kombinować. Ściągnęli pięć belgisjkich szczepów drożdży (do wita, trapistów, belgijskiego strong ale'a, klasycznego belga i lambikowe bretty) i zadali je po kolei do piwa. Powstało pięć testowych warek Urban IPA, każda na innych drożdżach. Wybrano jedną z nich, a wszystkie pięć wersji prototypowych przeznaczono do okazyjnej sprzedaży w pubie. Fajna gratka. Ponieważ koniec końców nigdzie nie znalazłem informacji na jakich drożdżach warzone jest to belgijskie IPA, a bardzo mnie to gniotło, napisałem do chłopaków maila z moimi domysłami. Otrzymałem potwierdzenie i mogę jednoznacznie poinformować, że Belgian Urban IPA warzone jest na szczepie Belgian Strong Ale. Nie ukrywam, że w domysłach pomogła mi wiedza na temat kolejnego piwa Tiny Rebel, które mam zamiar testować w następnej kolejności.
KOLOR: jasnobursztynowy
ZAPACH: świeże cytrusy (mandarynki) z dodatkiem melona świetnie zgrane z słodkawo-korzenną nutą belgijskich drożdży, pycha
SMAK: interesujący bukiet smakowy: z bardzo wyrazistej od samego początku goryczki, długiej, zalegającej, ale dobrej, pomału wyłaniają się lekko kwaskowate nuty owocowe (mandarynki, mango, ananas), a w tle cały czas obecny jest mocny akcent korzenny, znany z mocnych piw belgijskich; bukiet świetnie dopełnia wyczuwalna słodowa kontra, a w długim posmaku zostaje cały czas mocna, ziołowa goryczka i belgijskie przyprawy korzenne.
ekstr. ?%, alk. 5,5%
W październiku 2013 r. Brad i Gazza postanowili pogłębić swoją przygodę z belgijskim piwowarstwem, której epizod miał miejsce przy okazji warzenia zupełnie innego piwa. Tym razem wzięli swój flagowy produkt - Urban IPA - i, z właściwym sobie zacięciem do eksperymentów - zaczęli kombinować. Ściągnęli pięć belgisjkich szczepów drożdży (do wita, trapistów, belgijskiego strong ale'a, klasycznego belga i lambikowe bretty) i zadali je po kolei do piwa. Powstało pięć testowych warek Urban IPA, każda na innych drożdżach. Wybrano jedną z nich, a wszystkie pięć wersji prototypowych przeznaczono do okazyjnej sprzedaży w pubie. Fajna gratka. Ponieważ koniec końców nigdzie nie znalazłem informacji na jakich drożdżach warzone jest to belgijskie IPA, a bardzo mnie to gniotło, napisałem do chłopaków maila z moimi domysłami. Otrzymałem potwierdzenie i mogę jednoznacznie poinformować, że Belgian Urban IPA warzone jest na szczepie Belgian Strong Ale. Nie ukrywam, że w domysłach pomogła mi wiedza na temat kolejnego piwa Tiny Rebel, które mam zamiar testować w następnej kolejności.
KOLOR: jasnobursztynowy
ZAPACH: świeże cytrusy (mandarynki) z dodatkiem melona świetnie zgrane z słodkawo-korzenną nutą belgijskich drożdży, pycha
SMAK: interesujący bukiet smakowy: z bardzo wyrazistej od samego początku goryczki, długiej, zalegającej, ale dobrej, pomału wyłaniają się lekko kwaskowate nuty owocowe (mandarynki, mango, ananas), a w tle cały czas obecny jest mocny akcent korzenny, znany z mocnych piw belgijskich; bukiet świetnie dopełnia wyczuwalna słodowa kontra, a w długim posmaku zostaje cały czas mocna, ziołowa goryczka i belgijskie przyprawy korzenne.