styl: session IPA
alk. 3,9 %
W lutym Tiny Rebel obchodził trzecie urodziny. Podsumowanie działalności wypada bardzo korzystnie: browar zwiększył obrót ze £140.000 do £1,2 mln, produkcja wzrosła z 80 tys. l. piwa w pierwszym roku do 480 tys. l. obecnie, obejmując eksport do dziewięciu krajów, w tym do Włoch i Japonii. Browar otworzył dwa własne puby - jeden w Cardiff w 2013 r. i drugi w rodzinnym Newport parę dni temu. Ambitne są także plany na przyszłość - jeszcze w ubiegłym roku browar zamontował dwa nowe tanki fermentacyjne po 50 hl, zwiększając wydajność do 8.300 hl z zamiarem wzrostu produkcji, z której 20% ma być przeznaczone na eksport. No i pomału chłopaki zaczynają odczuwać ciasnotę w swoim dotychczasowym miejscu.
Tymczasem wypuścili nowość w butelkach - sesyjne golden ale, którego rodowód sięga eksperymentów w ramach krótkich serii Tiny Batch Edition. "Cios jednocalowy" (nazwa nawiązująca do słynnego krótkiego uderzenia Bruce'a Lee) zawsze cieszył się dużym powodzeniem w wersji beczkowej, w końcu trafił do butelek. To lekkie piwo na lato warzone z użyciem tylko jednej odmiany chmielu - Mosaic (nawiasem mówiąc, wszędzie tego chmielu pełno ostatnio...). Goryczka IBU 30.
BARWA: jasnozłota
ZAPACH: bardzo intensywne nuty winne, białych owoców i lekko zatykająca nuta naftowa w końcówce, ale przez całość przewija się świetnie wydobyty słodki akcent cytrusowy (mandarynki)
SMAK: jednoznacznie chmielowy, głównie poprzez aromaty (goryczka niewielka) - białego wina (z wyraźną winną kwaskowatością), winogron, melona, lekkiej nuty żywicznej i naftowej; niestety, pojawia się też aromat droźdżowy; uwzględniając fakt, że piwo jest bardzo pijalne, pozostaje jednak w końcówce nieco zbyt wodniste (może z powodu braku ciała słodowego przy słabo w sumie odczuwalnej goryczce).
alk. 3,9 %
W lutym Tiny Rebel obchodził trzecie urodziny. Podsumowanie działalności wypada bardzo korzystnie: browar zwiększył obrót ze £140.000 do £1,2 mln, produkcja wzrosła z 80 tys. l. piwa w pierwszym roku do 480 tys. l. obecnie, obejmując eksport do dziewięciu krajów, w tym do Włoch i Japonii. Browar otworzył dwa własne puby - jeden w Cardiff w 2013 r. i drugi w rodzinnym Newport parę dni temu. Ambitne są także plany na przyszłość - jeszcze w ubiegłym roku browar zamontował dwa nowe tanki fermentacyjne po 50 hl, zwiększając wydajność do 8.300 hl z zamiarem wzrostu produkcji, z której 20% ma być przeznaczone na eksport. No i pomału chłopaki zaczynają odczuwać ciasnotę w swoim dotychczasowym miejscu.
Tymczasem wypuścili nowość w butelkach - sesyjne golden ale, którego rodowód sięga eksperymentów w ramach krótkich serii Tiny Batch Edition. "Cios jednocalowy" (nazwa nawiązująca do słynnego krótkiego uderzenia Bruce'a Lee) zawsze cieszył się dużym powodzeniem w wersji beczkowej, w końcu trafił do butelek. To lekkie piwo na lato warzone z użyciem tylko jednej odmiany chmielu - Mosaic (nawiasem mówiąc, wszędzie tego chmielu pełno ostatnio...). Goryczka IBU 30.
BARWA: jasnozłota
ZAPACH: bardzo intensywne nuty winne, białych owoców i lekko zatykająca nuta naftowa w końcówce, ale przez całość przewija się świetnie wydobyty słodki akcent cytrusowy (mandarynki)
SMAK: jednoznacznie chmielowy, głównie poprzez aromaty (goryczka niewielka) - białego wina (z wyraźną winną kwaskowatością), winogron, melona, lekkiej nuty żywicznej i naftowej; niestety, pojawia się też aromat droźdżowy; uwzględniając fakt, że piwo jest bardzo pijalne, pozostaje jednak w końcówce nieco zbyt wodniste (może z powodu braku ciała słodowego przy słabo w sumie odczuwalnej goryczce).