Brains, Dark

[Sven]

Piwo z Cardiffskiego browaru.
3.9% , pojemnosc 500 ml.
Gdy tylko je zobaczylem, musialem kupic, niezbyt czesto sie az tak odlegle piwa w Liverpool znajduje.

Jak sama nazwa wskazuje, piwo ciemne, niepasteryzowane z drozdzami w butelce. Na etykiecie apelacja CAMRY.
Barwa porterowa,z racji drozdzy nieprzejzyste, gaz w zaniku, piana poczatkowo obfita, bardzo szybko redukuje sie do pierscionka.
Zapach to odrobinka chmielu, bardzo duzo nut karmelowych i jeszcze wiecej przypalanych.
Smak to slodycz przelamana goryczka spalenizny, z racji lekkosci nie jest to smak nahalny. Smaczne, lekkie, gdy ktos lubi lekkie podpalenie w smaku polecam.

[sibarh]

Aktualnie 4,1%:

[Dreamer]

TYP: mild ale
ekstr. ?%, alk. 4,1%

Swojej przygody z walijskim piwowarstwem - mimo, że trochę wieje nudą - nie mogłem nie zacząć od lokalnych produktów z Cardiff, piw z tutejszego browaru Brains. Brains to duży browar przemysłowy, którego początki sięgają 1887 r., kiedy to potomkowie obecnych właścicieli zakupili mały zakład na tyłach znanego w Cardiff pubu. Dzisiaj Brains to potężna instytucja, sieć 270 własnych pubów i hoteli w Walii i zach. Anglii, sponsor wielu imprez i klubów sportowych. Jeśli chodzi o piwa, to mamy tu głównie klasykę, chociaż i ten browar nie oparł się piwnej rewolucji. Ale po kolei. 
Najpierw przedstawiciel głównego nurtu, ale za to jeden z wyżej ocenianych. To ciemne ale, warzone z udziałem słodu czekoladowego, jest regularnym zdobywcą wielu nagród na piwnych konkursach.

KOLOR: ciemnobrązowy
ZAPACH: wyraźna, chociaż łagodna nuta czekoladowa, orzechowość i słodowość
SMAK: podobnie jak w zapachu - bardzo wygładzone, choć charakterystyczne nuty czekolady i orzechów, słodkawe, lekko kwaskowate, to wszystko otoczone dobrą słodowością i stonowaną, paloną goryczką typu stoutowego; piwo lekkie, ale bez cienia wodnistości, pycha!

[Javox]

Graficznie /w głównych punktach/ bez zmian.

Alko dalej 4,1%

Piana - kremowa, grubsza warstewka na dłużej.
Lacing - pełne szkło.
Kolor - ciemny brązowy.
Gaz - średni ale nie gryzący.
Aromat - lekka orzechowość, paloność, owocowość i żółty wędzony ser.
Smak - start był z lekkim, fajnym serem wędzonym potem była drewniana, ejlowa orzechowość.

Oj fajne, fajne...