Kriek. Blg 12; 4,8 % alk.
Z racji, że opodal "Csak a jo sor" piłem krieka Lindemansa miałem okazję porównać i w niczym mu nie ustępował. Barwa czerwona. Piana kremowo-czerwonawa, drobna, opadająca, ale znośnie trwała. W aromacie pestkowe aromaty wiśni, ale nic słodkiego i sztucznego. W smaku wytrawne, z kwaskowym posmakiem wiśni. Dobre na upały.
Z racji, że opodal "Csak a jo sor" piłem krieka Lindemansa miałem okazję porównać i w niczym mu nie ustępował. Barwa czerwona. Piana kremowo-czerwonawa, drobna, opadająca, ale znośnie trwała. W aromacie pestkowe aromaty wiśni, ale nic słodkiego i sztucznego. W smaku wytrawne, z kwaskowym posmakiem wiśni. Dobre na upały.
Comment