Alkohol 5%, IBU 30, ekstrakt niepodany.
Na oko wydawało się, że piwo jest czarne, jednak pod światło kolor był pięknie bordowy i raczej klarowny.
Lałem z góry, piana wyszła na 2 cm i była beżowa, bardzo gęsta, zwarta i trzymała się długo solidnym kożuchem, ponad nim ścieląc się gęsto na szkle.
Pachnie bardzo wyraźnie, karmelowym i palonym słodem.
W smaku dominuje jednak zbożowa kawa Turek z kakaowym napojem ale nie na mleku lecz na wodzie bo takie wrażenie wodnistości się pojawia. W tle odrobina śliwkowej kwaskowości od ciemnych słodów. Wchodzi dobrze, lecz to raczej taki węgierski ciemniaczek niż schwarzbier.
Wysycenie akurat.
Szkło i podkładka firmowa oczywiście jest.
Próbowane 7.08.2017 za 140 ft/100 ml.
Na oko wydawało się, że piwo jest czarne, jednak pod światło kolor był pięknie bordowy i raczej klarowny.
Lałem z góry, piana wyszła na 2 cm i była beżowa, bardzo gęsta, zwarta i trzymała się długo solidnym kożuchem, ponad nim ścieląc się gęsto na szkle.
Pachnie bardzo wyraźnie, karmelowym i palonym słodem.
W smaku dominuje jednak zbożowa kawa Turek z kakaowym napojem ale nie na mleku lecz na wodzie bo takie wrażenie wodnistości się pojawia. W tle odrobina śliwkowej kwaskowości od ciemnych słodów. Wchodzi dobrze, lecz to raczej taki węgierski ciemniaczek niż schwarzbier.
Wysycenie akurat.
Szkło i podkładka firmowa oczywiście jest.
Próbowane 7.08.2017 za 140 ft/100 ml.