Nie pamiętam, abym wcześniej pił piwo od naszych bratanków. Żona w przelocie przez budapeszteńskie lotnisko chwyciła zielono-złotą puchę z czytelnym, czerwonym napisem na białym tle. Co było robić, wypiłem
.
Napój bladojasnozłoty, piana chwilowa. Pachnie słodem, jakoś-tak podejrzanie kukurydzianie... Płaska goryczka, sporo gazu. Przypomina piwa z basenu Morza Śródziemnego. Raczej nie będę zachęcał małżonki do zwożenia piw madziarskich, przynajmniej z lotniska...
To podobno najpopularniejsze piwo na Węgrzech, warzone (produkowane
) w browarze w Bocs, który należy do imperium Anheuser Busch In-Bev.

Napój bladojasnozłoty, piana chwilowa. Pachnie słodem, jakoś-tak podejrzanie kukurydzianie... Płaska goryczka, sporo gazu. Przypomina piwa z basenu Morza Śródziemnego. Raczej nie będę zachęcał małżonki do zwożenia piw madziarskich, przynajmniej z lotniska...
To podobno najpopularniejsze piwo na Węgrzech, warzone (produkowane

Comment