Carlsberg, Pannon Aszok

[Czapayew]

Robiony przez Carlsberg Croatia na rynek węgierski pils. Nie zachwycił niczym - dobrze schłodzonego piłem z przyjemnością tylko na pozątku, poniważ dość szybko wietrzał. Mizerna ilość gazu, piana słaba, kolor słomkowy. 3 i nic więcej.

[Kolesław]

Gdzie się to kupuje na Węgrzech? Jadę w okolice Egeru.

[sibarh]

Najlepiej e TESCO.Otwarte cala noc.

[naczelnik]

Wykopane z mojej magicznej piwniczki, o dziwo tylko 4 miesiące po terminie przydatności.

To chyba jakiś masowy, węgierski trunek- nie wiem, w zeszłym roku trafiło do mnie z rąk rodziców.
Piana ekspresowa, dziurawieje i znika w mgnieniu oka.
Praktycznie bezzapachowe, ledwo wyczuwalne słodowe nuty.
Nagazowanie mizerne, na mój gust zbyt małe.
Kolor ładny, niczym jaśniuteńki bawarski lager.

W smaku jakieś bezpłciowe, jakaś dziwna goryczka, nadto zbyt gryząca w język, nienaturalna.

Produkt bardzo przeciętny, nie zachwyca.
Gorsza, że w swoim magazynku odkopałem większy pokład piw węgierskich tego producenta(Carlsberg), zamykanych kapslem "tymbarkowym"(zrywana zawleczka). Może z czasem nabiorą smaku

[sibarh]

Gorsza, że w swoim magazynku odkopałem większy pokład piw węgierskich tego producenta(Carlsberg), zamykanych kapslem "tymbarkowym"(zrywana zawleczka). Może z czasem nabiorą smaku

Byłem w tym roku na Węgrzech ale nie widziałem zadnego piwa otwieranego tak jak tymbark.A piwko miałeś chyba zepsute .Moje wyglądało tak:

[naczelnik]

Byłem w tym roku na Węgrzech ale nie widziałem zadnego piwa otwieranego tak jak tymbark.A piwko miałeś chyba zepsute .Moje wyglądało tak:

Piwo , które wypiłem ma inną etykietę i zamknięte było w butelce NRW z kapslem zaopatrzonym w zawleczkę. Zepsute chyba jakoś specjalnie nie było - po prostu nie zachwyciło niczym, poza względnie ładnym kolorem.

Może przy okazji zmiany etykiety zostało odchudzone?
Na kontrze stoi 4.5% V/V

[Petrus]

Na tym zdjęciu jest piwko robione przez Okocim na eksport na wet flaszka jest okocimska.

[cielak]

...na wet...

nawet działa FCJP.

[Kolesław]

Tak, jak je zobaczyłem to ucieszyłem się, że będę miał okazję pić chorwackie piwo (nie byłem jeszcze w Chorwacji). Rzut oka na kontretykietę i mięszane uczucia: powszedni Okocim z niepowszednia etykietą.

[sibarh]

Kapsel od tego piwka:

[naczelnik]

Byłem w tym roku na Węgrzech ale nie widziałem zadnego piwa otwieranego tak jak tymbark.

A ja widziałem, nawet uwiecznilem tą butelkę i kapsel