Smoked Stout
Plato: 12,5°. Alkohol: 4,6%.
Kolor: Bardzo ciemny brąz, wiele do czerni nie brakuje. Widoczne zmętnienie.
Piana: Brązowa, w dużej mierze składająca się z bardzo małych pęcherzyków, przez co ma się wrażenie jakby w butelce był widget. Szybko opada do pierścienia i wysp, które jednak są odporne na działanie czasu.
Zapach: Przede wszystkim średnio intensywna wędzonka kojarząca się z szynką, a do tego palone słody.
Smak: Lekki kwasek, a za nim paloność, gorzka czekolada i odrobina kawy. Finisz to delikatna, acz przyjemna wędzonka i takaż sama palona goryczka. Piwo jest odrobinę wodniste. Po ogrzaniu wędzonka zaczyna grać pierwsze skrzypce.
Wysycenie: Ciut za duże.
Opakowanie: Butelka 0,75l z etykietą prezentującą policjanta opartego o motocykl.
Uwagi: Cóż, od samego początku miałem obawy, iż to piwo nie będzie warte swojej ceny. Jest dobre, ale za te pieniądze można nabyć coś zdecydowanie ciekawszego, przy czym raczej w innym stylu, gdyż smoked stout’y, to jakby nie było - rzadkość.
Plato: 12,5°. Alkohol: 4,6%.
Kolor: Bardzo ciemny brąz, wiele do czerni nie brakuje. Widoczne zmętnienie.
Piana: Brązowa, w dużej mierze składająca się z bardzo małych pęcherzyków, przez co ma się wrażenie jakby w butelce był widget. Szybko opada do pierścienia i wysp, które jednak są odporne na działanie czasu.
Zapach: Przede wszystkim średnio intensywna wędzonka kojarząca się z szynką, a do tego palone słody.
Smak: Lekki kwasek, a za nim paloność, gorzka czekolada i odrobina kawy. Finisz to delikatna, acz przyjemna wędzonka i takaż sama palona goryczka. Piwo jest odrobinę wodniste. Po ogrzaniu wędzonka zaczyna grać pierwsze skrzypce.
Wysycenie: Ciut za duże.
Opakowanie: Butelka 0,75l z etykietą prezentującą policjanta opartego o motocykl.
Uwagi: Cóż, od samego początku miałem obawy, iż to piwo nie będzie warte swojej ceny. Jest dobre, ale za te pieniądze można nabyć coś zdecydowanie ciekawszego, przy czym raczej w innym stylu, gdyż smoked stout’y, to jakby nie było - rzadkość.
Comment