India Pale Ale, chmielone po amerykańsku. Alkohol 6,5%, 15°P (za stroną browaru)
Barwa złoto-pomarańczowo-brązowa. Spore zmętnienie. Przy dnie osad drożdżowy.
Niezbyt duża, lekko kremowa piana. Mocno okleja ścianki. Opada do dziurawej szumowiny.
Rześki, cytrusowo-kwiatowy aromat. W tle lekka słodkość odsłodowa i cień drożdży.
W smaku w pierwszej chwili pojawiają się klimaty znane dla stylu - cierpki grapefruit, słodsze cytrusy. To pierwsze wrażenie natychmiast mija, ponieważ bardzo szybko pojawia się dość tępa ziemista nuta a piwo odsłania braki w treściwości. Finisz jest zbyt wodnisty. Goryczka niezbyt wysoka i momentalnie gaśnie w posmakach. Zostaje tylko cierpkość cytrusowej skórki.
Nagazowanie jest całkiem wysokie, co odczuwa się w nieznacznym podszczypywaniu w język.
Butelka 0,33l z utrzymaną w ciepłym nastroju samoprzylepną etykietą - zachodzące nad stylizowanym miasteczkiem słońce. Kapsel browaru. Śmiejemy się nieraz z marketingowych bzdur na naszych produktach. Ale to co ci Włosi wypisują to już naprawdę jest warte zrywania boków. Na etykiecie tylko wstęp. Chętnych poznania kontynuacji zapraszam na stronę browaru: http://www.birrificiodelducato.net/en/content/ipa-2/ - no poetycki autoerotyzm po prostu
Nieco dziwne piwo. Jak na styl, ta IPA jest pozbawiona i wyrazistości i charakteru. Brakuje mu ciała i trzymającej za gębę goryczki. 6 w skali 1-10. (Ale dziewczyny mają naprawdę ładne )
Barwa złoto-pomarańczowo-brązowa. Spore zmętnienie. Przy dnie osad drożdżowy.
Niezbyt duża, lekko kremowa piana. Mocno okleja ścianki. Opada do dziurawej szumowiny.
Rześki, cytrusowo-kwiatowy aromat. W tle lekka słodkość odsłodowa i cień drożdży.
W smaku w pierwszej chwili pojawiają się klimaty znane dla stylu - cierpki grapefruit, słodsze cytrusy. To pierwsze wrażenie natychmiast mija, ponieważ bardzo szybko pojawia się dość tępa ziemista nuta a piwo odsłania braki w treściwości. Finisz jest zbyt wodnisty. Goryczka niezbyt wysoka i momentalnie gaśnie w posmakach. Zostaje tylko cierpkość cytrusowej skórki.
Nagazowanie jest całkiem wysokie, co odczuwa się w nieznacznym podszczypywaniu w język.
Butelka 0,33l z utrzymaną w ciepłym nastroju samoprzylepną etykietą - zachodzące nad stylizowanym miasteczkiem słońce. Kapsel browaru. Śmiejemy się nieraz z marketingowych bzdur na naszych produktach. Ale to co ci Włosi wypisują to już naprawdę jest warte zrywania boków. Na etykiecie tylko wstęp. Chętnych poznania kontynuacji zapraszam na stronę browaru: http://www.birrificiodelducato.net/en/content/ipa-2/ - no poetycki autoerotyzm po prostu
Nieco dziwne piwo. Jak na styl, ta IPA jest pozbawiona i wyrazistości i charakteru. Brakuje mu ciała i trzymającej za gębę goryczki. 6 w skali 1-10. (Ale dziewczyny mają naprawdę ładne )
Comment