Butelka 0,75 l, 5,7 % alc vol, ważne do 08/2015
Według strony internetowej browaru jest to piwo w stylu American Amber Ale o ekstrakcie 14,5 blg, chmielone Cascade'em.
Kolor: Bursztynowy, piwo jest mocno mętne, lekko opalizujące.
Piana: Obfita, zbita, drobnopęcherzykowa. Pozostawia piękny lacing na szkle. Niemal idealna. Dość trwała.
Aromat: Chmielowy, głównie słodkie owoce. Minimalna nuta żywiczna. Trochę belgijskich, estrowych, owocowych nut. Leciutka nuta rozpuszczalnikowa. Nieźle.
Smak: Goryczka niska. W smaku niestety jest gorzej. Nad owocami dominuje rozpuszczalnik/plastik (octan etylu, albo jakieś wyższe alkohole), który przeszkadza. Poza tym odrobinę czuć alkohol, co znowu wskazywałoby na problemy przy fermentacji (jakieś wyższe alkohole), bo piwo jest raczej niskowoltażowe.
Wysycenie: Niskie do średniego - w porządku.
Opakowanie: Piękna butelka z elegancką etykietą. Minus za brak dokładnego składu w zakresie użytych drożdży, chmieli i słodów.
Byłem najarany na to piwo, bo browar jest mało znany, a piwo przywieziono mi prosto z Włoch. Lekkie rozczarowanie. Da się wypić, ma ładny aromat i świetną pianę, ale w smaku rozpuszczalnik zabija wszystko inne.
Naciągane 3,5/5.
Według strony internetowej browaru jest to piwo w stylu American Amber Ale o ekstrakcie 14,5 blg, chmielone Cascade'em.
Kolor: Bursztynowy, piwo jest mocno mętne, lekko opalizujące.
Piana: Obfita, zbita, drobnopęcherzykowa. Pozostawia piękny lacing na szkle. Niemal idealna. Dość trwała.
Aromat: Chmielowy, głównie słodkie owoce. Minimalna nuta żywiczna. Trochę belgijskich, estrowych, owocowych nut. Leciutka nuta rozpuszczalnikowa. Nieźle.
Smak: Goryczka niska. W smaku niestety jest gorzej. Nad owocami dominuje rozpuszczalnik/plastik (octan etylu, albo jakieś wyższe alkohole), który przeszkadza. Poza tym odrobinę czuć alkohol, co znowu wskazywałoby na problemy przy fermentacji (jakieś wyższe alkohole), bo piwo jest raczej niskowoltażowe.
Wysycenie: Niskie do średniego - w porządku.
Opakowanie: Piękna butelka z elegancką etykietą. Minus za brak dokładnego składu w zakresie użytych drożdży, chmieli i słodów.
Byłem najarany na to piwo, bo browar jest mało znany, a piwo przywieziono mi prosto z Włoch. Lekkie rozczarowanie. Da się wypić, ma ładny aromat i świetną pianę, ale w smaku rozpuszczalnik zabija wszystko inne.
Naciągane 3,5/5.
Comment