Włoski kraftowiec z Villa d’Adda mający w ofercie ciekawy wybór piw, w tym ten nowofalowy porter. Ale także z ciemnych imperialnego stouta (późną jesienią i na zimę) i cascadian dark ale całorocznie. Poza tym kilka jasnych w stylu belgijskim, niemieckim i amerykańskim.
Ciemna, nieprzejrzysta barwa i drobna, kremowa piana osadzająca się firanką na szkle świadczy o sporej ilości słodów palonych. Nie inaczej jest w smaku, gdzie gorzka czekolada przełamuje się z wędzonymi torfowymi akcentami. Równoważy to lekko kawowy finisz. Goryczka spora 45 IBU, ale tu nie przeszkadza. W aromacie wędzoność śladowa, głównie czekolada. Dobre, solidne piwo!
Alk. 5,8 %, plato 14,5.
Ciemna, nieprzejrzysta barwa i drobna, kremowa piana osadzająca się firanką na szkle świadczy o sporej ilości słodów palonych. Nie inaczej jest w smaku, gdzie gorzka czekolada przełamuje się z wędzonymi torfowymi akcentami. Równoważy to lekko kawowy finisz. Goryczka spora 45 IBU, ale tu nie przeszkadza. W aromacie wędzoność śladowa, głównie czekolada. Dobre, solidne piwo!
Alk. 5,8 %, plato 14,5.