Browar w Piemoncie na zachód od Turynu.
Piwo ma być inspiracją belgijskim blondem. Ciekawostką jest dodatek skoncentrowanego soku z fig.
19% ekstr.
7% alk.
20 IBU
Aromat - słodkie owoce (mi skojarzyły się ze słodkimi morelami, ale mogą być to właśnie figi), łagodna korzenność
Piana - umiarkowana, zwarta, dość nietrwała, dłuższy kożuszek
Barwa - zmętniony jasny bursztyn
Wysycenie - średnie, ale wyraźniej musuje
Smak - wyraźniej słodszy niż sugerował aromat. Znowu miałem skojarzenia z morelami i dżemem morelowym a nie z figami, może dlatego że była lekka kwaskowa kontra owocowa (a same figi są dla mnie mdłe). Jest też łagodna korzenność, alkohol niewyczuwalny, ciut rozgrzewa
Treściwość - solidne, ale nie za ciężkie
Na początku słodycz jest wyraźna, ale nie męcząca, lekko przełamana, owocowa. Naprawdę dobra pijalność. Ciekawe, oryginalne piwo, bo czuć "Belgię", ale nie jej nieudaną kopię, tylko fajną jej interpretację. Wypite z przyjemnością.
Piwo ma być inspiracją belgijskim blondem. Ciekawostką jest dodatek skoncentrowanego soku z fig.
19% ekstr.
7% alk.
20 IBU
Aromat - słodkie owoce (mi skojarzyły się ze słodkimi morelami, ale mogą być to właśnie figi), łagodna korzenność
Piana - umiarkowana, zwarta, dość nietrwała, dłuższy kożuszek
Barwa - zmętniony jasny bursztyn
Wysycenie - średnie, ale wyraźniej musuje
Smak - wyraźniej słodszy niż sugerował aromat. Znowu miałem skojarzenia z morelami i dżemem morelowym a nie z figami, może dlatego że była lekka kwaskowa kontra owocowa (a same figi są dla mnie mdłe). Jest też łagodna korzenność, alkohol niewyczuwalny, ciut rozgrzewa
Treściwość - solidne, ale nie za ciężkie
Na początku słodycz jest wyraźna, ale nie męcząca, lekko przełamana, owocowa. Naprawdę dobra pijalność. Ciekawe, oryginalne piwo, bo czuć "Belgię", ale nie jej nieudaną kopię, tylko fajną jej interpretację. Wypite z przyjemnością.
Comment