Peroni, Peroni

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    Peroni, Peroni

    zaw. alk. 4,7%, but. 0,66 l
    przywiezione z Włoch

    Zdecydowałem się na założenie nowego tematu, choć wzmianki o tym piwie były już wcześniej zamieszczane w opisach Nastro Azzurro. I błędnie, bo to przecież dwa różne piwa, choć z tego samego browaru. Peroni to popularny na włoskich półkach sklepowych standardowy lager, Nastro Azzurro to lager klasy premium, jakoś tak rzadziej występujący we włoskich sklepach.
    Jeśli chodzi o wrażenia smakowe, to po kilkunastu próbach z rozmaitymi włoskimi wyrobami mogę stwiedzić, że Peroni to jedno z lepszych piw na tamtejszym rynku.
    kolor - złoty, ale nieco przytłumiony, bez ładnej połyskliwości;
    piana - wysoka i trwała, śnieżnobiała, średnioziarnista pierzynka opadając pozostawia mięsiste ślady na bokach szklanki;
    nasycenie - duże
    zapach - koncernowy standard: głównie niewyszukany chmiel, dopiero na głębokim wdechu, daleko w tle trochę słodowości;
    smak - mało wyrazisty, choć nie wodnisty (czym różni się od tuzinów pozostałych włoskich specjałów); goryczka chmielowa schodzi na dalszy plan, a prym wiedzie niespodziewanie dobry smaczek słodowy, tak jednak ulotny i słabo wyczuwalny, jakby zamiarem producenta było stworzenie takiego nijakiego piwa; a wystarczyłoby tylko trochę bardziej dać szansę słodowym nutkom i jako żywo mielibyśmy dobego "monachijskiego" lagera - pomimo braku wyrazistości piwo ma delikatny, miękki, lekko owocowy smak i bije na głowę większość konkurencji w swoim kraju.
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania
  • dryx
    † 1966-2017 Piwosz w Raju
    • 2002.04
    • 1735

    #2
    Puszka 0,5 l, alkoholu 4,7 %. Na rynku są jeszcze dostepne butelki 0,66 l. W Rzymie cena puszkowego piwa 1,20 EUR, za butelkę płaciłem 1,5 EUR.
    Jak dla mnie to typowe koncernowe piwo, niewiele różniące się od naszych masowych produktów. Kolor słomkowy, piana krótkotrwała, szybko opada. Nagazowanie w sam raz, bąbelki pracuja cały czas. W zapachu dominuje słodowy aromat. Goryczka łagodna. Żadnych minusów, ale też nie ma się nad czym zachwycać, ot zwykły masowy produkt. W sumie było to najczęściej widywane przez mnie piwo na rzymskich ulicach; pite powszechnie w małych lokalach lub ulicznych stolikach.
    Attached Files

    Comment


    • #3
      Niestety piwo powyższe piłem jakieś 1.5 miesiąca temu więc trudno mi się dokładnie wypowiadać nt. zapachu i innych detali ale generalnie piwo bardzo mierne. Smak nijaki, wodnisty, po dodaniu soku cytrynowego da się pić w gorące dni, zresztą we Włoszech tak sie je często pije (z sokiem cytrynowym).
      W porównaniu do piw z północy Włoch, które nie są dostępne powszechnie nic szczególnego.

      Comment

      • trzydziestolatek
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2010.05
        • 23

        #4
        Zimne Peroni z butelki jest w porządku. Ciepłe odradzam, w puszce radzę ignorować. Mieszkałem w Rzymie i bywam tam często, jako że mój ojciec jest tam na stałę. Wypiłem w życiu kilkadziesiąt jeśli nie więcej butelek tego włoskiego piwa, dobre i orzeźwiające, bo lekkie, duża róznica cenowa jeśli chodzi o kupno w supermarkecie (jeśli jest oferta to nawet 1,2 euro), a w barze (minimum 2,5 euro), na plaży w Ostii k/Rzymu - 4-6 euro za butelkę od wędrownych afrykańczyków z podręczną lodówką. Nie istnieje coś takiego jak zwrot butelek - butelki się wyrzuca.
        Ogólnie do piwka mam sentyment, zauważam je ostatnio w sklepach w Warszawie.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #5
          Wersja puszkowa, alkohol bez zmian, 4,7%. ogólnie wypite szybciutko, bez żadnych negatywnych wrażeń, wręcz przeciwnie, miła goryczka, niewielkie nachmielenie, szybko ugaszone pragnienie, które pozostawiło miły posmak w ustach. Kolekcjonerska puszka mundialowa
          Attached Files
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • arek36
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2007.01
            • 73

            #6
            tradycyjna puszka 0,33
            parametry bez zmian
            wypijalne
            Attached Files

            Comment

            • Feti
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2010.10
              • 801

              #7
              Kiedy wypiłem to piwo, zrozumiałem sytuację z pewnej płockiej knajpy sprzed kilku miesięcy. Był tam tylko Kasztelan, na dodatek był zepsuty, jechał starą szmatą , stolik obok usiadło dwóch Włochów, którzy pili Kasztelana i aż cmokali z zachwytu.

              Comment

              • MarcinKa
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2005.02
                • 2736

                #8
                Piwo przywiezione przez mamę z pielgrzymki do Asyżu. Butelka 0,33l. Moc 4,7%, ekstrakt? Kolor jasny złoty, piwo klarowne. Piana średnia, raczej z drobniutkich bąbelków, nietrwała, szybko opada do resztek. Zapach nie najgorszy, średnio mocny. Chmielowy, wyraźny. Smak orzeźwiający. Chmielowo goryczkowy. Słodowość słaba. Piwo lekkie, ale nie czuć wodnistości. Wysycenie silne i całkiem trwałe. Opakowanie (jak u Dreamera) starannie wykonane z ładnym dedykowanym kapslem. Kolorystyka skromna. Ładna dedykowana butelka z tłoczonymi napisami. Wygląda zachęcająco. Proste lekkie piwo o goryczkowym smaku. Dobre na ciepłe dni i do jedzenia. Może to nic wyszukanego, ale nie jest złe. Oceniam je na +3 (1 – 6).
                Dzięki mamo.
                To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2009.07
                  • 5853

                  #9
                  Piana rachityczna. W zapachu lekko wyczuwalny chmiel i nic poza tym. Smak lekko słodkawy, trochę chmielowy ale płytki i bez treści.
                  Nawet wczorajsze upały nie spowodowały, że można potraktować Peroni jak piwo. Dla mnie to raczej nieodrzucający napój izotoniczny, byle w ilościach nieprzekraczających 0,33 l.

                  Comment

                  • Javox
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2009.11
                    • 6446

                    #10
                    Peroni od Japończyków pojawiło się w moim zasięgu...
                    Skorzystałem z tego faktu i postanowiłem spróbować.
                    Oczywiście przewidywany smak się potwierdził ale czasem włoskie, hiszpańskie, portugalskie koncerniaki zaskakują spożywcę i mówi się nie było źle.

                    Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
                    Lacing - niewiele.
                    Gaz - średni.
                    Barwa - jasne złoto.
                    Aromat - zbożowość z nutką chmielową (klasyczną).
                    Smak - słodkawa zbożowość z lekką goryczką.

                    No to mówię... jak na ten sort nie było źle
                    Attached Files
                    Last edited by Javox; 2021-10-17, 19:35.

                    Comment

                    • Javox
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2009.11
                      • 6446

                      #11
                      Butelka o pojemności 330 ml.
                      Zawartość alko dalej 4.7%.

                      Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
                      Lacing - nie za dużo.
                      Gaz - średni.
                      Barwa - złoto jasne.
                      Aromat - żołędziowo słodowe, raczej na gorzkawo.
                      Smak - lekko słodkawe, nieco pyłu ryżowego, słód zbożowy, lekka goryczka.

                      Spoko. Poprawny, w miarę czysty, lekki lagerek
                      Attached Files

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X