Interesujące piwo. W składzie: woda, słód jęczmienny, chmiel, drożdże i ... tytoń KEntucky TOscano.
Piwo niefiltrowane i niepasteryzowane, refermentowane w butelce.
Kupiłem to piwo z czystej ciekawości jak smakuje piwo z tytoniem. Trochę się bałem, że po otwarciu uderzy mnie "aromat" zawartości popielniczki zmokniętej od porannej rosy. Na szczęście tak źle nie było. Owszem, delikatny aromat tytoniowy jest wyczuwalny ale nie jest to smród mokrego kiepa. W smaku w zasadzie trzeba bardzo chcieć żeby poczuć tytoń ponieważ piwo uwarzone jest w stylu stouta i smaczki przypalane skutecznie maskują posmaki tytoniowe. Piwo bardzo ciemne, po wlaniu razem z osadem drożdżowym zupełnie nieprzejrzyste. Ewidentną wadą jest bardzo nikłe nasycenie i zupełny brak piany - jej namiastkę udało mi się uzyskać lejąc piwo z dużej wysokości ale był to efekt krótkotrwały. Gdyby nie to niedociągnięcie można by uznać piwo za niezłe, w takiej sytuacji jest raczej poniżej oczekiwań.
Butelka 0,75 - koniakówka
Alk. 5,2%
Plato 14
Piwo niefiltrowane i niepasteryzowane, refermentowane w butelce.
Kupiłem to piwo z czystej ciekawości jak smakuje piwo z tytoniem. Trochę się bałem, że po otwarciu uderzy mnie "aromat" zawartości popielniczki zmokniętej od porannej rosy. Na szczęście tak źle nie było. Owszem, delikatny aromat tytoniowy jest wyczuwalny ale nie jest to smród mokrego kiepa. W smaku w zasadzie trzeba bardzo chcieć żeby poczuć tytoń ponieważ piwo uwarzone jest w stylu stouta i smaczki przypalane skutecznie maskują posmaki tytoniowe. Piwo bardzo ciemne, po wlaniu razem z osadem drożdżowym zupełnie nieprzejrzyste. Ewidentną wadą jest bardzo nikłe nasycenie i zupełny brak piany - jej namiastkę udało mi się uzyskać lejąc piwo z dużej wysokości ale był to efekt krótkotrwały. Gdyby nie to niedociągnięcie można by uznać piwo za niezłe, w takiej sytuacji jest raczej poniżej oczekiwań.
Butelka 0,75 - koniakówka
Alk. 5,2%
Plato 14
Comment