Barwa głęboko bursztynowa z ładnie musującymi bąbelkami.
Piana gęsta, obfita, trwała. Cudo.
Zapach mocno chmielowy, amerykańskich odmian. Mocne akcenty żywiczne, w późniejszej fazie czuć drożdżowość.
Smak początkowo potężnie goryczkowy. Potem człowiek się przyzwyczaja ale tu jest spokojnie z 50 IBU. Prócz goryczki wyczuwalna owocowość. Piwo bardzo pełne w smaku. Czuć lekki drożdżowy posmak typowy dla piw domowych.
Nasycenie umiarkowane.
Barwą, pianą i zapachem piwo przypominała mi Amber Boy'a. Jednak tutaj goryczka jest mocniejsza, bardziej zdecydowana . To piwo jest bardziej wyraziste niż AmberBoy.
Piana gęsta, obfita, trwała. Cudo.
Zapach mocno chmielowy, amerykańskich odmian. Mocne akcenty żywiczne, w późniejszej fazie czuć drożdżowość.
Smak początkowo potężnie goryczkowy. Potem człowiek się przyzwyczaja ale tu jest spokojnie z 50 IBU. Prócz goryczki wyczuwalna owocowość. Piwo bardzo pełne w smaku. Czuć lekki drożdżowy posmak typowy dla piw domowych.
Nasycenie umiarkowane.
Barwą, pianą i zapachem piwo przypominała mi Amber Boy'a. Jednak tutaj goryczka jest mocniejsza, bardziej zdecydowana . To piwo jest bardziej wyraziste niż AmberBoy.