BLG 28. Etykieta zastępcza na prędce wykonana przeze mnie
Barwa: czarna, nieprzejrzysta; oleiste.
Piana: ciemno kremowa, opadająca do drobnego dywaniku;
Nasycenie: jeszcze za słabe, prawie niewidoczne;
Zapach: gorzka czekolada z rodzynkami, gdzieś w tle nuty przypalonej skórki z chleba;
Smak: gładkie, aksamitne; paloność jeszcze nie zdominowała słodowych resztek cukrowych; goryczka średnia do niskiej; alkoholu nie czuć, ale przyjemnie rozgrzewa wnętrzności. Kwasowość słaba, przykryta dominującą jeszcze słodyczą.
Wrażenie ogólne: jest jeszcze młody, niewykończony, ale już smaczny. Takie RISy lubię - młode, nie nazbyt palone, niezbyt wytrawne. Butelka 500 ml to zbytnia rozpusta... Dzięki Norbert.
Barwa: czarna, nieprzejrzysta; oleiste.
Piana: ciemno kremowa, opadająca do drobnego dywaniku;
Nasycenie: jeszcze za słabe, prawie niewidoczne;
Zapach: gorzka czekolada z rodzynkami, gdzieś w tle nuty przypalonej skórki z chleba;
Smak: gładkie, aksamitne; paloność jeszcze nie zdominowała słodowych resztek cukrowych; goryczka średnia do niskiej; alkoholu nie czuć, ale przyjemnie rozgrzewa wnętrzności. Kwasowość słaba, przykryta dominującą jeszcze słodyczą.
Wrażenie ogólne: jest jeszcze młody, niewykończony, ale już smaczny. Takie RISy lubię - młode, nie nazbyt palone, niezbyt wytrawne. Butelka 500 ml to zbytnia rozpusta... Dzięki Norbert.
Comment