"Beyond Iron Gate" Brewery, Lightning Ale

[crizz]

Zakładam nowy temat, bo po zlocie się trochę bałagan w tym dziale zrobił...

"Beyond Iron Gate" Brewery, Lightning Ale
ekstrakt - 12 st. Blg, alkohol - do 6% obj.

Opakowanie - oklaski! Nie wiem, jakie było zamierzenie autorów (tudzież możliwości techniczne), ale moim zdaniem następna warka powinna mieć podobne, tyle że kolorowe ubranko.
Kolor - ciemny bursztyn, mętne (chyba za długo stało w lodówce).
CO2 - w sam raz, piwo się lekko spieniło po otwarciu butelki, w szklance cały czas delikatnie musowało.
Piana - jak to w ale, była i nie ma .
Zapach - delikatny, słodowy, lekko palony.
Smak - zdecydowana goryczka i delikatna "lepkość" słodu.

Lightning Ale to wyśmienite bitter ale. Słowo!

[iron]

Wielkie dzięki w imieniu Asi i swoim. Radość tym większa, że była to nasza pierwsza warka.

Tylko małe sprostowanko i może prośba do Arta o korektę - nazwa piwa to Lightning Ale - bo błyskawicznie się zrobiło z racji wysokiej temperatury. Tym większa radość że coś z niego wyszło.

[Małażonka]

Odp: "Beyond Iron Gate" Brewery, Lighting Ale

crizz napisał(a)
Z
Opakowanie - (..) Nie wiem, jakie było zamierzenie autorów (tudzież możliwości techniczne), ale moim zdaniem następna warka powinna mieć podobne, tyle że kolorowe ubranko.

Ubranka podobne zamierzamy utrzymać, gorzej z barwami. Dostęp mamy do drukarki laserowej drukującej niestety tylko odcienie szarości. Ale i z tym spróbujemy sobie poradzić

I dzięki za miłe słowa

[crizz]

iron napisał
Tylko małe sprostowanko i może prośba do Arta o korektę - nazwa piwa to Lightning Ale...

No tak, 17 razy sprawdzane przed wysłaniem i błąd. I to w czterech miejscach!

[zythum]

Piwo ma już cztery miesiące i czuć, że się wyleżakowało.Jest po prostu rewelacyjne, w smaku nie ma żadnych drożdżowych posmaków czy ostrych absmaków jakie występują w piwach z gotowców. Za to ma wyraźnie wyczuwalną goryczkę, pięknie się pieni oraz dobrze gazuje. Według mnie takie piwo można spokojnie sprzedawać w sklepach.