Michalh, Piwo Bratnie "Australian Stout"

[crizz]

michalh napisał tutaj
Szósta warka 'Australian Stout' - bardzo udany stout!:
[...]
4.Nie dawać tego piwa gościom - ludzie z reguły nie lubią samego gatunku stout (gorzki, spalony) i nie są w stanie docenic tego piwa. Podawac tylko koneserom.

Potwierdzam - niedawno piłem i rzeczywiście był świetny! Jako obdarowany Australian Stoutem dziękuję za zaliczenie do grona koneserów .

Opakowanie - burzliwe oklaski! Ładny design kolorowej etykiety - znak szczególny browaru.
Kolor - bardzo ciemne, prawie czarne, nieprzejrzyste.
CO2 - jak na piwo domowe - w sam raz, jak na stouta - o tym poniżej...
Piana - spora, ładna - ciemnobeżowa, pozostająca w cienkiej warstwie do końca szklanki.
Zapach - wyraźny, palony, lekko kawowy.
Smak - zdecydowany, mocny gorzki smak palonego jęczmienia.

Osobiście bardzo lubię stouty i AS Michala-h wyjątkowo mi smakował. I mimo że najbardziej odpowiada mi wersja przemysłowa tego piwa (gazowana azotem, z niepowtarzalną, kremową pianką), to przekonałem się, że w domu można też zrobić dobrego stouta. I zrobię .

[michalh]

Dzięki Crizz za słowa uznania.

Co do opakowania - drukujemy naszą naklejkę w tym samym układzie graficznym, zmieniamy tylko kolory i opis. Dwie serie udało sie wydrukowac na kolorowym laserze i te sa najlepsze. Do Australian Stouta jest to niestety tylko kolorowy wydruk atramentowy. Poniżej próbuję pokazac tę naklejkę, ale nie wiem czy mi się uda (nigdy jeszcze nie dołączałem obrazków na Forum

Będę chciał zrobić niedługo powtórkę tego piwa, ale już bez grama cukru, nieco mocniejsze i wolniej fermentowane. Brew-kity Coopersa uważam za bardzo dobre i polecam forumowiczom. Moim zdaniem sa lepsze od Muntonsa i Braupartnera. Do tego mają w Biowinie dobrą cenę.
Jak widać kity nie są takie złe i można z nich zrobić przyzwoite piwo, jak się nie ma czasu na zaawansowane i czasochłonne warzenie ze słodów.