Przy kilku okazjach, np. na spotkaniu Pod Strzechą, miałem przyjemność wręczyć kilku osobom po butelce wymienionego w temacie piwa, z prośbą o szczerą opinię. Szczególnie mi na tym zależy, bo w takich opiniach można znaleźć wskazówki co do następnych warek. Dlatego ponawiam prośbę - jeśli już próbowaliście BbW, napiszcie tu dwa słowa.
Domowy Browar Crizza "Na Strychu", "Black but White" (pszeniczne ciemne)
Collapse
X
-
No i należą mi się klapsy . Piwo spróbowałam, pochwaliłam w gronie próbujących i przekonana, że już je oceniłam, zapomniałam napisać o nim parę słów, a szkoda... Są takie osoby produkujące własne wyroby, które posiadają tak wielką smykałkę do tego co robią, że każdy kolejny ich produkt jest coraz lepszy. I do takich osób zalicza się Crizz. A więc do rzeczy: Piwo brązowawe, z gęstą białą pianą, jak to u pszeniczniaków długo utrzymującą się na powierzchni piwa. Zapach typowy dla tego rodzaju piw, w smaku nuta pszeniczna wyraźnie wyczuwalna, ale jednocześnie delikatnie wspomagana mieszaniną innych słodów. Ogólnie znacznie wolę jasne pszeniczniaczki, które są zdecydowane smakowo, ale ten ciemniaczek był po prostu znakomity. Gratuluję Crizz i cóż...czekam na klapsy .
-
-
Najpierw to piwo zachwyciło mnie pięknym, takim matowym kolorem i ładną, drobną pianą. Niestety, piana opada bardzo szybko i pozostaje jej do końca jedynie trochę.
A smak. No cóż, pite w godzinkę po porterze wydało mi się wodniste i wlałemm je w siebie bardzo szybko, bez specjalnej przyjemności.
Ale to chyba też specyfika ciemnych piw pszenicznych, bo mi jeszcze żadne nie zasmakowało.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
-
Ja czułem w smaku jakby czegoś brakowało.Było za mało treściwe,za wodniste.Pianka niezła,gęsta ;zapach też intensywny.W sumie solidne trzy i nic więcej.
Crizz miało być szczerze
Pewnie właśnie zostałem wpisany na czarną listę.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Potwierdzam, smakowało, niestety, odstęp czasowy zatarł szczegółowe odczucia.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
Piana bardzo ładna drobnoziarnista, niezbyt trwała, ale pozostała do końca.
Zapach ok, lekko drożdżowo pszeniczny.
Kolor ok, brunatno wiśniowy.
Tylko w smaku wodniste.
Comment
-
-
A ja to piwko hoduję jeszcze w lodówce, może się rozmnoży?
Comment
-
-
Długo czekałem na otwarcie tego piwka, aż w końcu nadażyła się okazja - zaliczenie semestru
Piana drobna gęsta jednak opada troche za szybko.
Zapach i kolor bez zastrzeżeń.
Smak hmm... nie wiem czy określenie wodnisty jest dobre ale wydawał mi się mało treściwy.
Mi jednak piwko bardzo smakowało.
Mam nadzieje, że zostane etatowym degustatorem Twoich piwpozdrawiam
www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej
Comment
-
-
No i ja w końcu odpaliłam to piwo. Fajny pszeniczny ciemniaczek, chociaż ogólnie wolę pszeniczki jasne. Nie wiem, z czego Crizz je robiłeś, posmak ma - jak ja to nazywam - "gotowcowy", choć trudno mi zdefiniować, gdzie pies jest pogrzebany. Ogólnie jednak piwo mi smakowało, po opisach powyżej spodziewałam się czegoś gorszego
Comment
-
-
Dzięki Marusiu, Twój post zamyka listę recenzentów tego piwa . Posmak gotowcowy - jak najbardziej, wszak to był gotowiec WES + ekstrakt barwiący.
Dziękuję wszystkim! Więcej nie dostaniecie!*
__________________________
* bo zostało mi go jeszcze tylko kilka butelek - w tym jedna dla Sponsora ekstraktów, jeśli w końcu nadarzy się okazja przekazać.
Comment
-
Comment