Waw, no cóż znowu się powtarzam - świetne. Piwko jeszcze dość młode, szczególnie jak na portera, jeżeli dobrze pamiętam to miało 1,5 miesiąca. Barwa - ciemna jak smoła, zapach - delikatnie palona kawa, piana mogłaby być bardziej zwarta (to zresztą jedna z rzeczy którą możecie w swoich piwach poprawić), smak - poezja portera, jednocześnie delikatne ale z tak potrzebnym w porterze charakterze. Górna fermentacja nadaje mu delikatny posmak owocowy ale świetnie harmonizujący ze smakiem delikatnie przypalonej kawy. No to piwko na pewno będzie się cieszyło powodzeniem.
Dla mnie to piwo oraz Niedźwiedź (ten znacznie ostrzejszy w smaku co mnie bardzo odpowiada ale trzeba się do tego smaku przyzwyczaić, w przypadku Diabła nie ma tego "problemu" - od razu delikatnie "wchodzi") to najlepsze wytwory BIGB, które spokojnie można by sprzedawać w sklepach.
Może jednak się złamiecie i wystawicie te piwa w Żywcu? Według mnie naprawdę warto.
Dla mnie to piwo oraz Niedźwiedź (ten znacznie ostrzejszy w smaku co mnie bardzo odpowiada ale trzeba się do tego smaku przyzwyczaić, w przypadku Diabła nie ma tego "problemu" - od razu delikatnie "wchodzi") to najlepsze wytwory BIGB, które spokojnie można by sprzedawać w sklepach.
Może jednak się złamiecie i wystawicie te piwa w Żywcu? Według mnie naprawdę warto.
Comment