Pity zaraz po porterku – z początku wydawał się błahy, ale już za chwilę kupki smakowe odzyskały równowagę i poczuły głębię jego smaku. Ciemne jak ziemia, z piękną pianą (och, jak ja zazdroszczę Pawciowi tej piany
), o miłym owocowo- chmielowym zapachu i typowo stoutowym , kawowo-słodowo-goryczkowym smaku. Pite przy okazji konsumpcji doskonałej kolacji autorstwa Pawcia – smakowało doskonale
![Oczko](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/wink.gif)
Comment