Dom Piwa Grossmann, Pszeniczniak Puszczykowski

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    Dom Piwa Grossmann, Pszeniczniak Puszczykowski

    Piwo drożdzowe dla znawców jak brzmi napis na etykiecie poniżej
    Barwa mocnego bursztynu, nieprzezroczyste, piana mała drobna ale utrzymuje się długi czas, mocny chmielowy aromat, bardzo przyjemny. W smaku....lekko drożdżowo-chmielowo-kwaskowate. Jak dla mnie zbyt mało gazu co jest jedynym mankamentem tego piwka.
    Ogólnie całkiem przyjemnie sie pije, 4
    Attached Files
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
  • naczelnik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.08
    • 1884

    #2
    Ależ sie wkurzyłem - napisałem przed chwilą swoje wrażenia dotyczące tegoż piwa, i wszystko wzięło w łeb.Po krótce.
    Piwo otrzymałem od biermanna w Żywcu. Z bączka trafiło do niewielkiej szklanicy.
    Szczególną uwagę zwarca kolor tego piwa - nie jest to typowy, jasny pszeniczniak. Bije swoją nieprzejrzystościa na łeb i szyję
    wszystkie przemysłowe pszeniczniaki, jakie miałem okazje do tej chwili pić. I to należy uznać za duży plus.
    W smaku dominuje kwaskowatość, która bardzo intryguje i zachęca do kolejnych łyków. To pewnie robota
    wyjątkowych drożdży, dedykowanych specjalnie do tego piwa. One zapewne sprawiły, że mój nos wyczuł zapachy typowe dla piw pszenicznych.
    Jedynym minusem - bo przecież musi jakiś być - jest zbyt skąpe nagazowanie jak na pszeniczniaka.
    To pewnie przyczynia się do tego, że wysoka warstwa piany stoi niedługą chwilę.
    Podsumowując : proszę o jeszcze
    Popieram domowe browary!

    Polakom gratulujemy naczelnika

    Zamykam browar.
    Nie mogę robić tak skandalicznie dobrego piwa.

    gratulacje wstrzymane:Pogratuluj bolcowi

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #3
      "Dom Piwa Grossmann", Pszeniczniak Puszczykowski

      baryłka 0,33 l. z etykietą z wizerunkiem jakieś sowy (pewnie puszczyka). Kapsel wbity prawie do środka

      gaz: Mocne psyknięcie przy otwieraniu. W szklance już brak bąbelkowania.
      piana: słaba i niska, szybko opadła pozostawiając jedynie ramkę.
      barwa: ciemnożółta, wręcz herbaciana, zupełnie nie pasująca do pszenicy.
      zapach: słąby jakiś, są elementy charakterystyczne dla pszenicy, ale nie bardzo potrafie je zdefiniować, bo właśnie dostałem ataku alergii.
      smak: piwo dość słodkawe, wyraźnie pszeniczne i odmienne od jęczmiennych, brak chmielowej goryczki, ale brak też charakterystycznych kwaskowato - orzeźwiających składników. Może mała ilośc gazu wywiera taki wpływ. Smakiem bardziej przypomina weizenbocka niż typowe pszeniczne jasne.

      ocena ogólna: piwo mało przypominające typowego lekkiego pszeniczniaka, wodoczne raczej pomieszanie stylów. Niezłe do wypicia, ale nie nadające się do naśladowania.

      ocena: 4

      Comment

      • biermann
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.09
        • 2552

        #4
        Arcie drogi może byś ten temat dokleił do tego
        Powstał wcześniej i sa tam juz dwa posty więć chyba łatwiej przerzucić w tamtą stronę
        "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
        Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
        Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
        Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
        Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

        Comment

        • Pawcik
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2003.08
          • 108

          #5
          Piwko niedawno otrzymałem w bączku 0,33, 13,2 Blg
          Przy otwieraniu mocne psykniecie, piana po rozlaniu do kufla bardzo mała.
          Kolor jasnego bursztynu, nieprzejrzyste
          Zapach przyjemny, zachecąjacy do spróbowania.
          W smaku bardziej kwaskowate w porownaniu do innych pszeniczniakow ktore piłem,
          ale przy okazji różniace sie od innych i skłaniąjace do dalszego popijania
          Podsumowując jak dla mnie dobre piwko ktore warto wypic, i prosić o więcej.

          Comment

          • biermann
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.09
            • 2552

            #6
            Oczywiście Pawcik dostał z innej warki niż te opisane wcześniej . Pszeniczniaki jednak tak długo u mnie nie przeżywają
            "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
            Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
            Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
            Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
            Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

            Comment

            Przetwarzanie...
            X