Browar Szlachecki, Piwo inauguracyjne

[Małażonka]

Pierwsze piwo z tego browaru próbowane w piątek, przy okazji spotkania w Rybitwie.
Bursztynowo-złociste, z ładną, gęstą białą pianką, o typowo słodowym zapachu i dobrym nagazowaniu. Jest to piwo typowo smakowe (można go zaliczyć do piw specjalnych): słodowo – goryczkowe z wyraźną goździkową nutą, ciekawe. Inauguracja według mnie całkiem udana.

[iron]

Całkowicie się zgadzam
Moim zdaniem można je pić na zimno, ale jest wręcz idealne na grzańca.
Już zamówiliśmy w Browarze Szlacheckim dwie sztuki na zimowe wieczory

[may]

iron napisał(a)
Całkowicie się zgadzam
Moim zdaniem można je pić na zimno, ale jest wręcz idealne na grzańca.
Już zamówiliśmy w Browarze Szlacheckim dwie sztuki na zimowe wieczory

Choć dostała mi się do degustacji niewielka ilość piwa (wręcz śladowa) mimo tego zgadzam się z Ironem - piwo idealne na grzańca.

[slavoy]

10,5 Blg/3,1% alk.
Warzone 6-5-2004; napełnione 13-5-2004
Barwa herbaty z cytryną, piany relatywnie dużo, ale znika momentalnie.
Nagazowanie lekkie, bąbelki mocno pracujące w szkle, miło i delikatnie tańcują po języku.
W smaku czuć nachmielenie powiązane z lekką kwaskowatością, dopełniane goździkiem i/lub cynamonem (nie mogę się zdecydować ). Zwieńczeniem jest ciekawy owocowy posmak mocno kojarzący mi się z gruszką, a współsiorbaczce Marusi z jabłkiem
Dobre i ciekawe piwo. Powiem szczerze, że takiego jeszcze nie piłem
Faktycznie, mogłboby być idealne na grzańca.
Daję 4
Foto później

[slavoy]

No i jest foto:

[Małażonka]

iron napisał(a)
(...)
Moim zdaniem można je pić na zimno, ale jest wręcz idealne na grzańca.

I stało się - piwo inauguracyjne zostało podgrzane i leciuteńko dosłodzone. I tak jak przewidywał Maciek - było rewelacyjne, dawno tak dobrego grzańca nie piliśmy!

[bury_wilk]

Hmmm, a ja jeszcze takiego nie piłem

[bury_wilk]

Wczoraj i ja sobie zagrzałem Inauguracyjne. Faktycznie rewelacja. Zupełnie jakby zostało stworzone do tego celu